Wyborcy przychodzą falami |
| 25.05.2014. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jak to jednak zwykle bywa najwięcej wyborców zjawia się w drodze powrotnej z kościoła do domu. Wtedy do urny ustawiają się kolejki. - Pierwsza osoba przyszła tuż po godzinie 7, więc początek mieliśmy dobry. Teraz różnie z tym bywa. Ludzie przychodzą falami, zwykle po mszach. W większości nie mają problemów z tym, jak głosować. Są też raczej przygotowani, bo widać, że szukają na listach konkretnych nazwisk i je pewnie skreślają - mówi Dariusz Czaja, członek jednej z głogowskich komisji. Ci, którzy wrzucali swoje głosy do urn, twierdzili, że po raz kolejny spełnili swój obywatelski obowiązek. - Przychodzimy na każde wybory, by potem nie mówić, że wybrano nie tych, których chcieliśmy. Z głosowaniem nie ma problemu. Wcześniej można było sprawdzić, kto kandyduje i jaki ma numer na listach, więc postawienie jednego krzyżyka nie sprawia trudności - mówili wyborcy. Głosowanie potrwa do godziny 21. | ||
reklama
reklama
reklama















Od godziny 7 rano trwają wybory do Parlamentu Europejskiego. Mieszkańcy regionu przychodzą głosować z reguły po mszach i bywa, że członkowie poszczególnych komisji wyborczych czekają kilkadziesiąt minut bezczynnie.
667 70 70 60

