Start
Rozmowy Elki
Masojć: Nie bądźmy lekkomyślni, upał potrafi być zabójczy


Masojć: Nie bądźmy lekkomyślni, upał potrafi być zabójczy |
12.06.2014. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Kilka dni przed tą tragedią w Rybniku napisał pan na swoim blogu o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą pozostawianie zwierząt w zamkniętych samochodach przy piekielnym upale. Niestety los sprawił, że ofiarą takiego czynu stało się kilkuletnie dziecko. - W najśmielszych snach nie można byłoby sobie wyobrazić takiego scenariusza, by ojciec 3,5-rocznego dziecka zostawia je w rozgrzanym samochodzie przez ponad osiem godzin. Ogromna tragedia dla rodziny, która jednak powinna być wielką przestrogą dla innych. Niestety dzisiaj jadąc rano do pracy słyszałem w wiadomościach o kolejnych podobnych dwóch przypadkach w Polsce. Nie wiem, czy ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy ze śmiertelnego niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą przebywanie w zamkniętym samochodzie przy ponad 30-stopniowym upale? Przecież temperatura wewnątrz zamkniętego pojazdu przekracza nawet 50-60 stopni Celsjusza. To śmiertelna dawka. Dorosły człowiek może wytrzyma kilkanaście, może kilkadziesiąt minut, ale małe dziecko jest przecież bardziej narażone na działanie tak wysokiej temperatury. - Kilka lat temu niewiele brakowało, by z tego samego powodu doszło do tragedii w Legnicy. - Rzeczywiście pamiętam taką sytuację, gdy na parkingu przy legnickim szpitalu rodzice zaparkowali samochód pozostawiając w nim swoje dziecko. I podobnie jak teraz temperatury sięgały powyżej 30. kresek. Wtedy na szczęście policjanci zostali w porę powiadomieni o takim przypadku, przyjechali, wybili szybę i wydostali dziecko na zewnątrz. - Widząc podobną sytuację i chcąc pomóc dziecku lub zwierzęciu, jedyną chyba szybką reakcją jest właśnie wybicie szyby. I co najważniejsze działamy zgodnie z prawem, w stanie wyższej konieczności. - Tak, ale zanim to zrobimy, odczekajmy parę chwil, bo może kierowca lub właściciel samochodu odszedł gdzieś na chwilę i zaraz wróci. W przeciwnym wypadku możemy tak zrobić powiadamiając natychmiast policję lub straż pożarną. Nie jestem ekspertem od wybijania szyb w samochodzie, ale gdybym znalazł się w podobnej sytuacji, poszukałbym jakiś większy kamień czy kawałek metalowego przedmiotu, owinąłbym rękę koszulką, by się nie skaleczyć i wybił szybę w miejscu, w którym nie siedzi dziecko, by ono nie doznało przez to jakiś obrażeń a następnie próbował otworzyć drzwi lub jakoś wślizgnąć się do auta, by wyciągnąć poszkodowaną osobę. Reagujmy na takie sytuacje, naprawdę możemy uratować życie innej osobie lub zwierzęciu. Ludzie myślą, że gdy pozostawią na chwilę dziecko lub psa w samochodzie przy takim upale, by pójść na zakupy lub załatwić jakąś sprawę w urzędzie, to nic się nie stanie. Taka beztroska może okazać się niestety zabójcza.
reklama
|
reklama
reklama
reklama