Start Piłka ręczna Szczypiorniści (prawie) w pełni sił
SPR ładuje akumulatorySzczypiorniści (prawie) w pełni sił |
16.07.2014. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Nie do końca jesteśmy zadowoleni z tego, co zawodnicy zrobili podczas urlopów. Część z nich nie do końca dobrze się przygotowała. Mam nadzieję, że przez najbliższe dwa tygodnie będziemy starali się te straty zniwelować i wyrównać na treningach. Wszyscy są zdrowi, oprócz Marka Świtały, Michała Świrkuli i Ignacego Bąka. Pozostali zawodnicy pracują w pełni śnił. Mam nadzieję, że dobrze przepracujemy ten okres przygotowawczy - mówi trener Krzysztof Przybylski. W tym tygodniu zespół przygotowuje się na swoich obiektach, trenuje dwa razy dziennie. W niedzielę jedzie na obóz do Szklarskiej Poręby. Tam będzie szlifował formę dość intensywnie, bo po dwa lub trzy treningi dziennie. Po powrocie SPR będzie gospodarze Memoriału im. Ryszarda Matuszaka. Drużynę Chrobrego wzmocnili czterej nowi zawodnicy. - Jednym z nich jest Ignacy Bąk, który ukończył Szkołę Mistrzostwa Sportowego. Młody perspektywiczny zawodnik, który aktualnie kończy rehabilitację. Doszedł do nas Adam Babicz, który mam nadzieję, że będzie dużym wzmocnieniem. Krzysiek Tylutki i Łukasz Kandora to również doświadczeni zawodnicy. Na pewno pomogą nam w przyszłym sezonie w zdobyciu jak najwyższego miejsca. Jeżeli chodzi o straty to na pewno szkoda Jurija Gromyko, który zrezygnował z dalszej współpracy z klubem. Skończyliśmy współpracę z Mateuszem Płaczkiem, który przeniósł się do Miedzi Legnica. Odszedł Paweł Gregor, który wrócił z wypożyczenia do Górnika Zabrze. Myślę, że te straty wypełniliśmy podobnymi zawodnikami, którzy na pewno nie będą słabsi na swoich pozycjach - mówi K. Przybylski.
reklama
|
reklama
reklama
reklama