Szlagier dla Selgrosu

W zaległym meczu PGNiG Superligi MKS Selgros Lublin wygrał z KGHM Metraco Zagłębiem Lubin. Początek meczu wcale nie zapowiadał przegranej miedziowych. Jednak targane kłopotami kadrowymi lubinianki nie dały rady wyjechać z Lubelszczyzny z korzystnym rezultatem.

Początek szlagieru potwierdzał, że kibiców czekają nie lada emocje. Miejscowe zaczęły od 2:0, ale kolejnych pięć bramek rzuciły podopieczne Bożeny Karkut. Niestety, w kolejnych dwóch minutach dały sobie rzucić trzy i był remis 5:5. Miedziowe nie składały jednak broni i po bramce Pauliny Piechnik prowadziły po kwadransie 9:7. Ta sama zawodniczka podwyższyła na 10:7. Widać było, że mocno osłabione kadrowo lubinianki podeszły do meczu w pełni zmobilizowane. Miało to przełożenie na wynik hitu szczypiornistek. Mistrzynie kraju opromienione ostatnią wygraną w LM wcale nie zamierzały tanio sprzedać skóry. W 23 min. po trafieniu Marty Gęgi MKS wyszedł na prowadzenie. Huśtawka nastrojów trwała nadal. Dwie bramki Załęcznej dały prowadzenie miedziowym 13:12. Ostatecznie do przerwy miejscowe prowadziły 16:15 po trafieniu Małek z karnego. 2 min. kary dostała bramkarka Zagłębia Monika Maliczkiewicz i chwilę wcześniej kołowa Aleksandra Paluch. Miedziowe rozpoczynały drugą odsłonę w podwójnym osłabieniu.

Każdy kibic chciałby w tym dniu na trybunach hali Globus. Dwa karne obroniła Baranowska, ale dobitki miedziowych były już na szczęście skutecznie. Dwuminutowe kary u miejscowych dostały - najpierw Małek, a po chwili Gęga. Trzy bramki z rzędu lubinianek dały prowadzenie Zagłębiu 18:16. Od 36 min. Zagłębie musiało już sobie radzić bez swojej ostoi w defensywie. Trzecią karę 2 min. dostała A. Paluch i w konsekwencji po czerwonej kartce opuściła plac gry. Dwie bramki Małek w przewadze dały Selgrosowi prowadzenie 19:18. Gdy ta sama zawodniczka z karnego podwyższyła na 20:18 o czas poprosiła Bożena Karkut. Po „dwójce” dla Milojević Selgros wykorzystuje grę w przewadze i w 42 min. prowadzi już 22:19. Kluczowy moment rozegrał się w 45 min. Sytuacji sam na sam nie wykorzystała Załeczna, a po drugiej stornie boiska trafiła Drabik. Ze stanu 25:20 przyjezdne już się nie podniosły. Ostatnie 20 minut należało do miejscowych. MKS Selgros wygrał szlagier z Zagłębiem 34:27.

Bramki dla Zagłębia zdobyły: Załęczna 6, Obrusiewicz i Premović po 5, Jochymek i Piechnik po 4, Milojević 2 i Piekarz 1.

Komentarze (1)

1. Dodane przez mordka, w dniu - 06-11-2014 09:08 Proszę o więcej obiektywizmu w relacji z meczu. To co piszecie nijak się ma do przebiegu meczu. Jeśli ktoś lubi poiłkę reczną to czytając takie relacje po obejrzanym meczu zastanawia się czy czytanie Waszych relacji ma sens. Jeszcze raz wiecej obiektywizmu

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.