I Festyn Bezpieczeństwa Huty Miedzi GłogówZabawą promowali bezpieczeństwo |
25.05.2015. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Gry, zabawy i konkursu przygotowane nie tylko dla pracowników, ale też członków ich rodzin miały konkretne zadanie. - Rodziny maja duży wpływ na zachowania pracowników. To jest podobny kierunek, gdy wcześniej mieliśmy program zapobiegania negatywnemu wpływowi na środowisko pracy. Tak samo tu liczymy na to, że rodziny będą pozytywnie wpływać na to, by pracownicy zachowywali się pozytywnie, bezpiecznie pracowali i wracali bezpiecznie do domu. Na tym nam zależ - mówił Robert Gregorczyk, gł. spec. BHP w Hucie Miedzi w Głogowie. Wśród przygotowanych atrakcji były zawody związane z bezpieczeństwem. Jedną ze stacji do pokonania było przejście przez zadymiony i ciemny namiot ppoż. oraz znalezienie drogi ewakuacyjnej. Uczestnicy musieli też wykazać się sporą wiedzą z zakresu pierwszej pomocy. Wśród zadań było opatrzenie rannego, który utracił palec. Poza tym zespoły stanęły na starcie do testu wysiłkowego Coopera. Praktyczne zadania do wykonania bardzo spodobały się uczestnikom. - Człowiek postawiony w sytuacji takiej, którą ma przećwiczoną, jak na przykład w tym namiocie ppoż. bardziej sobie te wiadomości utrwala. Same szkolenia BHP, powodują, że człowiek w sytuacji wypadkowej czy awaryjnej nie ma wytrenowanych pewnych odruchów - mówił Jarosław Socha, z Działu Kontroli Jakości głogowskiej huty. Wiele atrakcji przygotowano dla najmłodszych. Poza skakańcami - dmuchańcami dzieci mogły pooglądać środki ochrony osobistej hutników. Dla najmłodszych uczestników festynu przygotowano konkursy plastyczne. Na podstawie krótkiego filmu dzieci rysowały znaki BHP, które zapamiętały. - Rysunki są wykonane bardzo prawidłowo. W zależności od grupy wiekowej od 2 do 10 lat rysunki są mniej lub bardziej dokładne, ale oddają trafnie to, co wcześniej było na filmie - mówiła Marzena Szydłowska-Rakowska, spec. ds. higieny pracy, w dziale BHP Huty Miedzi Głogów W konkursie plastycznym wzięła udział 11-letnia Sylwia Przybyło z Lubska, której wujek pracuje w hucie. Dziewczynka bardzo by chciała, by wujek miał jej znaki na co dzień. - Ze względu bezpieczeństwa chciałabym, by te znaki trafiły do mojego wujka. Żeby mu się nic nie stało, żeby pamiętał o tym, że trzeba przestrzegać tych znaków - podkreślała 11-latka. Program zapobiegania wypadkom w głogowskiej hucie wpisuje się w priorytety KGHM o poprawie bezpieczeństwa w całej Polskiej Miedzi. W festynie w Leśnej Dolinie wzięło udział około 300 osób.
reklama
|
reklama
reklama
reklama