Szkolenia dla żołnierzy rezerwyMielniczuk: Nie warto tego unikać |
07.08.2015. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Żołnierze głogowskiej jednostki szkolili się już w maju, a kolejne zaplanowano na wrzesień. W latach następnych ilość osób przeszkolonych ma być jeszcze zwiększona do 30-35 tysięcy. - Szkolenia będą intensywne - mówi ppłk Piotr Mielniczuk,![]() komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Głogowie. - Osoby, które mają wydane karty przydziału mobilizacyjnego i karty powołania na ćwiczenia, muszą się na nie bezwzględnie stawić. Jeżeli dana osoba nie może przyść, to w karcie jest osiem punktów, które powinien wykonać żołnierz rezerwy. Na pewno w ciągu dwóch tygodni można się odwołać do komendanta WKU w Głogowie. Jeżeli minie te 14 dni, wówczas żołnierz nie może się już nigdzie odwoływać i musi przyjść na ćwiczenia - mówi szef WKU w Głogowie. Jeżeli nieobecność żołnierza na ćwiczeniach jest nieusprawiedliwiona, wówczas taka osoba musi się liczyć z konsekwencjami. - Kodeks karny określa, że taka osoba podlega grzywnie lub karze ograniczenia wolności do roku czasu. My chcemy tego uniknąć. Szkolenie rezerwy i obrona ojczyzny to bardzo ważna sprawa. Ale wiemy, że każdy ma swoje sprawy osobiste. W maju pewna część żołnierzy się odwołała i ich szkolenie przesunęliśmy na wrzesień - kończy ppłk.
reklama
|
reklama
reklama
reklama