Ruszył projekt "Twoje pięć minut"Nie bójmy się odpowiedzialności w ratowaniu drugiego człowieka |
03.09.2015. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: W ramach inauguracji projektu w wybranych czterech szkołach, ratownicy z Jednostki Ratownictwa Górniczo - Hutniczego i pielęgniarki Miedziowego Centrum Zdrowia, wspólnie zaprezentowali krótkie scenki udzielenia pierwszej pomocy medycznej ofiarom wypadku samochodowego. Inicjatorzy projektu chcą zaszczepić wśród gimnazjalistów chęć niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. ![]() - Szkoleniowcy i instruktorzy, którzy dzisiaj pokazali uczniom próbkę swoich umiejętności w ratowaniu ludzkiego życia, będą co dwa tygodnie uczyć gimnazjalistów zasad udzielania pierwszej pomocy medycznej. Będą kłaść nacisk głównie na praktykę, choć wiedza teoretyczna też jest niezwykle potrzebna. Zależy nam jednak bardziej na tym, żeby uczeń stojąc przed takim wyzwaniem potrafił się odnaleźć w trudnej sytuacji i nie bał się udzielić tej pomocy drugiemu człowiekowi. Co miesiąc uczniowie będą mieć spotkania z psychologiem, którego zadaniem będzie odblokowanie się w sytuacji życiowej, realnej - mówi Paulina Czajowska z wolontariatu KGHM, koordynatorka projektu "Twoje Pięć Minut". O tym, jak w sytuacji ratowania ludzkiego życia liczy się każda sekunda, najlepiej wiedzą ratownicy medyczni. - W Europie w tej chwili dochodzi średnio do 700 tysięcy przypadków zatrzymań krążenia serca z przyczyn kardiologicznych, przeżywalność takich pacjentów do czasu wypisu ze szpitala, to jest około 5-10 procent. Dlaczego tak mało? Bo te pierwsze ogniwo kuleje, czyli pomoc świadków na miejscu zdarzenia, dlatego edukacja młodzieży w tym zakresie jest bardzo ważna. Kiedyś my możemy takiej pomocy potrzebować i na pewno chcielibyśmy, by w naszym otoczeniu była choćby jedna osoba przeszkolona do udzielenia takiego ratunku. Stojąc i przyjmując bierną postawę szkodzimy takim osobom, bo tak naprawdę jeśli komuś zatrzyma się krążenie, to zaszkodzić już mu nie możemy, można tylko pomóc. Nie należy się bać tej odpowiedzialności - apeluje Jacek Gąsieniec, szef zawodowego pogotowia specjalistycznego JRG-H w Lubinie. Ambasadorkami projektu są Weronika Szuszkiewicz z Gimnazjum nr 4 w Lubinie oraz Magdalena Łukasiewicz z Głogowa, które jako jedyne pomogły dwóm mężczyznom, którzy doznali ataku epilepsji.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama