Start Piłka ręczna Szczęśliwe po zwycięstwie
Załęczna MVP. Kontuzja MarićSzczęśliwe po zwycięstwie |
23.09.2015. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Po wyrównanym początku to Enerdze jako pierwszej udało się trochę odjechać na 8:5 i trener Bożena Karkut w 17 min. musiała poprosić o przerwę. Miedziowe rozpoczęły pogoń i po rzucie Joanny Obrusiewicz schodziły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, często notowano remisy. W 55 min. czerwoną kartkę za faul na Agnieszce Jochymek zobaczyła Hanna Sądej. Koszalinianki grały w podwójnym osłabieniu, a Zagłębie odskoczyło na 28:26. Miedziowe nie dały już sobie wydrzeć te wygranej, a Sanja Premović przypieczętowała triumf 31:28. MVP zawodów wybrano skrzydłową MKS-u Kaję Załęczną. - Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa,. To był emocjonujący mecz do samego końca. Koszalin jak zwykle zawiesił wysoko poprzeczkę. Fajnie, że kibice mogli zobaczyć tak dobre spotkanie. Teraz dwa dni na regenerację sił i już w sobotę mecz w Piotrkowie - powiedziała K. Załęczna. Bramki dla Zagłębia zdobyły: Załęczna i Obrusiewicz po 6, Premović 5, Marić 4, Jochymek i Lima po 3 oraz Walczak i Paluch po 2. W ostatnich minutach z boiska z powodu kontuzji zeszła Marić. W czwartek powinno być wiadomo na ile groźny jest to uraz. Trener Bożena Karkut nie kryła radości z wygranej: - Nie ukrywam, że bardzo cieszę się z tych dwóch punktów. Spodziewałam się, że będzie to wyrównany mecz walki. Muszę tu wyróżnić Kaję Załeczną, która zdobyła dziś dla nas bardzo ważne bramki. One nie pozwoliły Koszalinowi odskoczyć. Dobrze, że zdobyłyśmy 14 bramek z drugiej linii. W końcówce ten element gry bardzo nam pomógł - podsumowała B Karkut
reklama
|
reklama
reklama
reklama