Jest wyrok w głośnej sprawieKasjerka i jej partner skazani |
02.12.2015. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 28-letnia Dorota M. pracowała jako kasjerka w agencji przyjmującej wpłaty z tytułu różnych rachunków. Była sumienna i obowiązkowa, stąd cieszyła się ogromnym zaufaniem swoich przełożonych. Wszystko zmieniło się w momencie, gdy poznała 32-letniego Dawida O., z którym później związała się na stałe. Mężczyzna miał wcześniej zatargi z prawem, odbywał nawet karę więzienia za liczne oszustwa. To za jego namową, kobieta przywłaszczyła pieniądze klientów płacących swoje rachunki. - Sprawa wyszła na jaw po tym, gdy klienci zaczęli się skarżyć, że dostają wezwania do zapłaty w sytuacji, gdy przecież uregulowali swoje rachunki. Właściciele punktu kasowego sprawdzili księgowane rachunki i rzeczywiście okazało się, że niektóre wpłaty klientów nie były przez oskarżoną kasjerkę rejestrowane. Ustalono, że w sumie kobieta oszukała 328 osób na kwotę ponad 131 tys. zł - przypomina Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Oboje przyznali się do winy, złożyli obszerne wyjaśnienia. Kobieta nie była wcześniej karana, sąd skazał ją na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, natomiast Dawid O., który odpowiadał w warunkach recydywy, usłyszał wyrok 2 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
reklama
|
reklama
reklama
reklama