Większość pieniędzy pójdzie na inwestycje drogoweBudżet przyjęty ekspresowo |
14.12.2015. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Dzisiejsza sesja budżetowa przebiegła w iście ekspresowym tempie. Przyjęcie sześciu projektów uchwał, raportu o stanie środowiska i sprawozdania z działalności zarządu zajęło radnym niespełna pół godziny. Uchwała budżetowa pozbawiona była dyskusji, wszystko omówiono na komisjach. ![]() - Dochody w przyszłym roku będą dużo mniejsze, niż w tym i w latach poprzednich. W ubiegłym roku mieliśmy pieniądze ze sprzedaży szpitala przy Bema, więc i dochody były wyższe. W tej chwili dochody będziemy mieć na poziomie blisko 92 milionów złotych. To nie jest kwota, która nam wystarczy na pokrycie wszystkich zaplanowanych zadań, także inwestycje, więc prawdopodobnie będziemy musieli wspomagać się kredytem. Nie będzie innego rozwiązania - przyznaje starosta lubiński, Adam Myrda. W przyszłym roku na inwestycje zaplanowano około 7,3 mln zł. - Już szykujemy projekty do kilku inwestycji drogowych na terenie powiatu lubińskiego. Chcielibyśmy zrobić drogę w Księginicach, dokończyć odcinek Szklary Górne - Szklary Dolne, jesteśmy w trakcie realizowania inwestycji Szklary Górne w kierunku Owczar, także w gminie Ścinawa chcemy parę dróg zrobić - wylicza starosta Myrda. Za przyjęciem budżetu głosowali także radni opozycyjni z klub Prawa i Sprawiedliwości. - Głosowaliśmy "za", ponieważ wnioski naszego klubu zostaną uwzględnione w przyszłorocznym budżecie. Przynajmniej jest taka obietnica zarządu. To nowe miejsca parkingowe na Ustroniu, remont drogi w Raszówce, chcemy też odnowić dach kościoła w Dziesławiu - mówi Sebastian Chojecki, szef klubu radnych PiS.
reklama
|
reklama
reklama
reklama