Start Piłka ręczna Zwycięstwo na otarcie łez
Polska na siódmym miejscuZwycięstwo na otarcie łez |
29.01.2016. Radio Elka, Marcin Hałusek | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Stawka ostatniego meczu Polaków na Mistrzostwach Europy miała być dużo wyższa. Kibice działacze i sami zwodnicy liczyli, że przed własną publicznością drużyna zdobędzie pierwszy w historii polskiej piłki ręcznej medal mistrzostw Starego Kontynentu. Fatalny mecz z Chorwatami boleśnie zweryfikował jednak plany i możliwości. Biało - Czerwonym pozostała jedynie walka ze Szwedami o siódmą lokatę.Trzeba było stanąć do rywalizacji, mimo ciążącej świadomości, że dwa dni temu sprawiło się zawód. Zagrać o honor, dla kibiców i trenera, który po blamażu z Chorwacją złożył dymisję. Pojedynek ze Szwecją okazał się wyjątkowo trudny, od początku bardzo zacięty i wyrównany. Wprawdzie w 22’ minucie po trafieniu Kamila Syprzaka Polacy odskoczyli na 10:6, ale Skandynawowie szybko odrobili stratę i już do końca mecz był typową wymianą ciosów. Po pierwszej połowie we wrocławskiej Hali Stulecia notowano remis 12:12. Po zmianie stron Szwedzi rzucili dwie bramki z rzędu i był to jedyny moment w drugiej odsłonie, nie licząc końcowego wyniku, gdy zespoły dzieliła więcej niż jedno trafienie. Polacy wyrównali i do ostatniej akcji mecz toczył się zgodnie z zasadą „bramka za bramkę”. Gdy na niespełna minutę przed końcem najlepszy wśród Szwedów Lukas Nilsson nie wykorzystał rzutu karnego, a Karol Bielecki zdobył 26 bramkę dla Polski, było jasne, że Biało - Czerwoni już tego spotkania nie przegrają. Pokonali Szwedów 26:24. Na okazywanie radości nie potrafili się zdobyć, bo cel w Euro mieli zupełnie inny, niż siódme miejsce. Graczem meczu wybrano Sławomira Szmala, najwięcej bramek dla polskiej ekipy rzucili Przemysław Krajewski i Bartosz Konitz po 5. Lider drużyny, wychowanek Tęczy Kościan Michał Jurecki tym razem grał mniej i zakończył spotkania z jednym trafieniem na koncie. Już niebawem reprezentacje polskich piłkarzy ręcznych czeka bój o kwalifikację olimpijską. Wiadomo, że w rywalizacji o przepustkę do Rio zespół poprowadzi nowy szkoleniowiec.
reklama
|
reklama
reklama
reklama