Tauron też liczy na porozumienie z gminamiDostawca energii tłumaczy skąd te ceny |
23.02.2016. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przypomnijmy w ubiegłą środę w Legnicy miało miejsce spotkanie przedstawicieli 20 gmin z Tauronem. Prowadzono rozmowy i próbowano dojść do porozumienia w kwestii opłat za punkty oświetleniowe, czyli tak zwane latarnie. Negocjacje z dostawca energii prowadzi Gmina Miejska Lubin posiadająca pełnomocnictwa pozostałych samorządów. Sedno rozmów stanowią różnice kosztów eksploatacji oświetlenia ulicznego dla pobliskich gmin. - Pierwsza i kluczowa rzecz to różna wartość majątku oświetleniowego i to ona stanowi podstawę do ustalenia stawki amortyzacji oraz podatku od budowli płaconego jednostkom samorządu terytorialnego. To jest rzecz bardzo ważna, kluczowa wręcz. W zależności od tego jakie jest oświetlenie w gminie, jaki jest jego wiek, jaki ma być zakres prowadzonych działań eksploatacyjnych, czy w ramach prowadzonej eksploatacji oświetlenia ulicznego w danej gminie są planowane modernizacje i remonty - każda z tych rzeczy może wpłynąć na cenę. Z tego też względu ceny w każdej gminie należy ustalić osobno i te ceny różnią się wszędzie. To nie chodzi tylko o Dolny Śląsk - tłumaczy Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy Tauron Dystrybucja na rejon dolnośląski. Wśród gmin prowadzących negocjacje obowiązujących dotychczas cen poza gminą miejską Lubin są: Chocianów, Chojnów, Dobromierz Gaworzyce, Kotla, Kunice, Legnickie Pole, Łagiewniki, Miłkowice, Pielgrzymka, Radwanice, Rudna, Siechnice, Ścinawa, Udanin, Wądroże Wielkie, Wleń, Żukowice. Wszystkie gminy mają przygotować swoje wyliczenia eksploatacji punktów oświetleniowych i przedstawić Tauronowi. Wówczas negocjacje będą kontynuowane. Do sprawy powrócimy.
reklama
|
reklama
reklama
reklama