Najdłużej urzędujący oficer prasowy odchodzi z policjiZrzuca mundur, zakłada garnitur |
10.03.2016. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przez lata współpracował z mediami w całym kraju pomagając dziennikarzom w ich codziennej pracy. Jest najdłużej urzędującym oficerem prasowym policji na Dolnym Śląsku. Po 15 latach rzecznikowania i 21 lat służby, Sławomir Masojć postanowił przejść na policyjną emeryturę. Nie będzie się jednak nudzić, bo od 1 kwietnia obejmie stanowisko dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej Urzędu Miasta w Legnicy. W konkursie pokonał pięciu rywali. - Na pewno gdzieś już wcześniej taka myśl kiełkowała, na pewno nie był to nagły zamiar odejścia z policji i zajęcia się czymś innym. Na pewno żal, bo to jest ponad 20 lat służby w mundurze, w miejscu, gdzie tak naprawdę spędziło się drugą połowę dorosłego życia. W zakresie zarządzania kryzysowego, jako policjant bardzo ściśle współpracowałem z Urzędem Miasta, wielokrotnie brałem udział w posiedzeniach komisji bezpieczeństwa, jestem członkiem zespołu Porozumienia dla Bezpieczeństwa Legnicy, które prowadzi wydział zarządzania prowadzi, dlatego ta praca będzie bardzo pokrewna i częściowo zazębiająca się z tym, co do tej pory robiłem - mówi podinsp. Sławomir Masojć, jeszcze oficer prasowy legnickiej policji. Po objęciu stanowiska dyrektorskiego w legnickim magistracie, Masojć będzie musiał zrzec się mandatu radnego. Jego miejsce w Radzie Miejskiej zajmie emerytowana nauczycielka, Bogumiła Słomczyńska.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama