Katastrofa kolejowa na torowiskuBlisko 200 osób na ćwiczeniach ratownictwa technicznego |
18.03.2016. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przygotowania do zorganizowania ćwiczeń trwały pół roku. W konsekwencji brało w nich udział blisko 200 osób w tym 100 ratowników z kilkudziesięciu zastępów straży pożarnej z kilku powiatów. Ćwiczono różne formy ratownictwa. - Poza epizodami typowo ratowniczymi: technicznego, medycznego i chemicznego mamy też epizod gaszenia wagonu. Będziemy przeprowadzać trzy założenia w zależności od środka gaśniczego, w zależności jaki będzie rozwój - tłumaczył st. Brygadier Adam Konieczny, Dolnośląski Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej. Duże znaczenie w ćwiczeniach miał udział Pol - Miedź Trans, spółki z grupy kapitałowej KGHM, która udostępniła wagon cysternę. Wśród strażaków nie zabrakło Państwowej Straży Pożarnej z Lubina. Strażacy pełnili konkretne role. - Część naszych strażaków pełni funkcję pozorantów. Zostali umieszczeni w wykolejonym wagonie. Zostały zapozorowane różne obrażenia. Ratownicy, którzy działają w obrębie tego wagonu mają za zadanie ewakuować naszych pozorantów i udzielić im pierwszej pomocy. Oprócz tego nasz oficer prasowy jest tu głównym rozjemcą tych ćwiczeń. To odpowiedzialna funkcja. Do niego będzie należało ogólnej oceny tych ćwiczeń - mówił Marek Kamiński, p.o. Komendanta Powiatowego PSP w Lubinie. Państwowa Straż Pożarna z Lubina przeprowadzi w czerwcu podobne ćwiczenia u siebie. Planowana jest podobna akcja na torowisku należącym do Pol-Miedź Trans w pobliżu Lubina.
reklama
|
reklama
reklama
reklama