Kolejny dąb pamięci posadzono w alei Dębów KatyńskichWzruszona wnuczka zamordowanego policjanta |
11.04.2016. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Ideę sadzenia dębów pamięci poświęconych więźniom obozów stalinowskich zamordowanych w kwietniu 1940r. pielęgnuje Zespół Szkół Sportowych w Lubinie. Nieopodal alei kasztanowej na Wzgórzu Zamkowym rośnie już siedem dębów katyńskich. W 2010r. posadzono pierwszych pięć drzewek, rok później kolejne i dzisiaj rośnie już siódme. - Program pdo hasłem: "Katyń - ocalić od zapomnienia" ma piękny cel, by zasadzić tyle dębów pamięci, ile osób zostało zamordowanych w Katyniu. Zespół Szkół Sportowych realizuje ten program w porozumieniu z oddziałem Związku Sybiraków w Lubinie, bo dzięki tej współpracy udało nam się dotrzeć do rodzin bohaterów, które mieszkają na terenie Lubina lub powiatu bądź są w jakiś sposób związane z Lubinem. Teraz udało nam się dotrzeć do kolejnej rodziny, która wyraziła chęć, by ich dziadek został upamiętniony właśnie w taki sposób w tym przepięknym miejscu - mówi Barbara Szymańska, dyrektorka Zespołu Szkół Sportowych w Lubinie. Aspirant Emil Boguta urodził się w 1895r. w Krakowie. Jego błyskotliwą karierę w ówczesnej policji państwowej brutalnie przerwał wybuch II wojny światowej. Trafił na front wschodni. Aresztowany przez NKWD, został zamordowany strzałem w tył głowy w obozie w Twerze w 1940r. Wnuczka policjanta, Bogumiła Tenerowicz mieszka w Lubinie od 1971r. Urodziła się pięć lat po tragicznej śmierci swojego dziadka. Dzisiaj nie kryła ogromnego wzruszenia. - Jestem tak wzruszona, że mam po prostu tremę, nie spodziewałam się, że te moje skromne pamiątki, które udało mi się zatrzymać w rodzinie, że osiągną taki efekt i dzisiaj będę mogła uczcić pamięć mojego dziadka zamordowanego w Twerze - wspomina Bogumiła Tenerowicz. Hołd zamordowanemu policjantowi złożyli przedstawiciele władz miasta i powiatu, związków kombatanckich oraz szkolna młodzież.
reklama
|
reklama
reklama
reklama