Był poczytalny, przyznał się do winy"Samuraj" skazany na rok więzienia |
13.04.2016. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Legnicki Sąd Rejonowy nie miał żadnych wątpliwości co do winy oskarżonego mężczyzny. Prokuratura postawiła mu zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy policji z udziałem niebezpiecznych narzędzi. Biegli psychiatrzy wykluczyli u niego chorobę psychiczną czy jakieś zaburzenia osobowości, w chwili czynu był więc poczytalny i w toku śledztwa przyznał się do winy. Grzegorzowi Z. groziła kara do 10 lat pozbawienia wolności, sąd skazał go jednak na rok bezwzględnego więzienia. Prokuratura uważa wyrok za słuszny. Do dramatycznych zdarzeń doszło 14 grudnia ubr. Tego dnia legniczanin dowiedział się, że nie zostanie przedłużona mu umowa o pracę, o którą się starał będąc na stażu. Wściekły na całą sytuację postanowił utopić smutki w alkoholu. Po powrocie do domu był pobudzony i agresywny. Kobieta, z którą mieszkał, wiedząc o jego skłonnościach do przemocy po alkoholu, zadzwoniła po policję. Słysząc, że konkubina wezwała policję przygotował sobie dwa miecze i trzymając je w rękach czekał na przyjazd funkcjonariuszy. Gdy policjanci weszli do klatki schodowej, Grzegorz Z. rzucił się na nich z maczetami. Gdy mężczyzna nie zareagował na wezwania do poddania się, jeden z policjantów dwukrotnie strzelił w jego kierunku. Napastnik został trafiony w udo. Oprócz mieczy funkcjonariusze znaleźli przy nim metalowy kątownik i składany nóż. Grzegorz Z. miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. - Gdy lekarz stwierdził, że z udziałem mężczyzny można wykonać czynności procesowe, prokurator zatrzymał go i postawił zarzut dokonania czynnej napaści na funkcjonariuszy policji z udziałem niebezpiecznych narzędzi. Grzegorz Z. został też na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany. W przeszłości oskarżony już był agresywny. 17 sierpnia 2015 roku ranił kuchennym nożem swoją konkubinę i spowodował u niej ranę kłutą pleców o głębokości 10 centymetrów - przypomina Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Wyrok nie jest prawomocny.
reklama
|
reklama
reklama
reklama