Europa nie dla CuprumPuchary? Jeszcze nie w tym roku |
11.05.2016. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Działacze zespołu z siatkarskiej elity otwarcie mówili już po zakończeniu sezonu, że start w europejskich pucharach wiąże się ze sporymi wydatkami. Bardzo mocno będą się zastanawiać czy w ogóle pokazać się na arenie międzynarodowej. - Niestety wiąże się to z poważnymi wydatkami dla klubu. Nie dysponujemy takimi środkami, które pozwoliłby nam zaprezentować się w Europie - mówił w radiowym studiu przed kilkunastoma dniami wiceprezes Cuprum Tomasz Tycel. Na pocieszenie lubińskim kibicom pozostaje fakt, że nie tylko Cuprum zrezygnowało ze startu w europejskich pucharach, Również inne polskie kluby siatkarskie przeliczyły kasę i stwierdziły, że ich na to nie stać. Tak stało się m.in. w przypadku Lotosu Trefl, który nie zagra w Pucharze CEV. Są też dobre wiadomości dla fanów siatkówki w Lubinie. Umowę z klubem przedłużył Dawid Gunia. W klubie na pewno zostaną zawodnicy, którzy mają ważne kontrakty, w tym reprezentant kraju Grzegorz Łomacz. Nie wiadomo jaka przyszłość przed Marcinem Możdżonkiem. - Szkielet zespołu zostaje zachowany. Będą kosmetyczne zmiany w ramach budżetu. Przed nadchodzącym sezonem dojdzie 2-3 graczy. Rozmowy z Możdżonkiem jeszcze trwają. Zobaczymy czy dojdziemy do porozumienia. Wszyscy pozostali zawodnicy deklarują chęć pozostania i chcą być dalej z nami - kończy T. Tycel.
reklama
|
reklama
reklama
reklama