17. Dymarki Kaczawskie w skansenie w LeszczynieTam, gdzie wszystko się zaczęło |
27.06.2016. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Dymarki Kaczawskie w urokliwym i zacisznym skansenie w Leszczynie tradycyjnie rozpoczęły się od symbolicznego rozpalenia pieca dymarkowego. Honory gospodarza pełnił Andrzej Kowalski, szef Złotoryjskiego Towarzystwa Tradycji Górniczych.- Po raz 17. pokazujemy historię śląskiej miedzi, włącznie z chórem i orkiestrą górniczą, pasowaniem na gwarka, Lisem Majorem, czyli to wszystko, co dostaliśmy w dziedzictwie narodowym i to, co uważamy za najcenniejsze, zwłaszcza dla edukacji młodego pokolenia - mówi Andrzej Kowalski. To tutaj, w starym Zagłębiu Miedziowym, wszystko się zaczęło. - Pierwsi górnicy jeszcze za czasów Piastów Śląskich, właśnie tutajw Leszczynie zeszli kopać margle miedzionośne. I ta historia ma już ponad 700 lat. Potem byli tutaj Habsburgowie, Czesi, Prusacy i znów bylli Polacy, powstały kopalnie Lena, Nowy Kościół, Konrad. Kadra starego zagłębia zasiliła i budowała cały koncern KGHM-u i tym się tutaj szczycimy - wspomina prezes Złotoryjskiego Towarzystwa Tradycji Górniczych. ZTTG chce rozbudować skansen w Leszczynie. W przyszłości mają powstać kolejne sale muzealne z eksponatami dawnego rzemiosła i tradycji górniczo - hutniczych.
reklama
|
reklama
reklama
reklama