"Psiakot" dziękuje za datki i prosi o więcejKarmiciele dożywiają bezdomne zwierzęta |
08.09.2016. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Legnicki Komitet SOS dla Zwierząt Psiakot jest zarejestrował zbiórkę publiczną w Ministerstwie, administracji i cyfryzacji. Dzięki temu proces zbiórki karmy dla zwierząt może odbywać się zgodnie z przepisami. - Wspierają nas szkoły, prywatne osoby, organizacje nieformalne, a ja zbieram i rozdzielam - mówi Maria Lewicka, z Legnickiego Komitetu SOS dla Zwierząt „Psiakot”. W ciągu ostatnich 10 miesięcy udało się zgromadzić tonę karmy. To jednak, jak mówią działacze przysłowiowa kropla w morzu. - Można nas odnaleźć na Facebooku. Jesteśmy osobami fizycznymi. Nie prowadzimy działalności gospodarczej. Więc wystarczy kliknąć Psiakot na facebooku. Wesprze można nas przede wszystkim karmą bo koty tylko tego potrzebują - dodaje Maria Lewicka. Jak podkreśla Maria Lewicka z Komitetu, największy udział w pomocy bezdomnym zwierzętom mają anonimowi darczyńcy. - Dziękuję anonimowym darczyńcom z całego serca. To tylko dzięki nim funkcjonujemy i dzięki osobom prywatnym, które nas wspierają, ale anonimowi darczyńcy, to jest dobro na serce tych bezdomniaków, bo to jest większość tej karmy, którą dzielimy - mówi z wdzięcznością Maria Lewicka. Komitet zebraną żywność przekazuje tak zwanym karmicielom, którzy zgodnie z zasadami, jakich potrzebują zwierzęta dokarmiają czworonogi. Karmiciele czekają, aż koty najedzą się i nie zostawiają resztek żywności dla innych zwierząt. Bezdomne futrzaki nauczyły się już, że codziennie o 5 rano i 19-tej mogą liczyć na napełnienie pustych żołądków. - My tu przychodzimy z wdzięczności serca. Codziennie karmimy. Przychodzi jedna pani, która przychodzi rano. Ja przychodzę wieczorami o godzinie 19.00 - mówi pani Bronisława, która dokarmia koty od kilku lat. Jak podkreślają działacze na rzecz bezdomnych zwierząt problem może nie byłby tak palący, gdyby ludzie, którzy biorą zwierzęta do domów bardziej przemyśleli swoje decyzje, sprawdzali czy nie mają alergii zanim przygarną kota lub psa. Warto też pomyśleć o sterylizacji czworonogów czy też opiece dla nich pod nieobecność właścicieli. Póki co bezdomnych zwierząt przybywa. Komitet Psiakot czeka na wsparcie.
reklama
|
reklama
reklama
reklama