Dlaczego postanowienia noworoczne się nie spełniają?Psycholog radzi jak dotrzymać postanowień |
31.12.2016. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Najczęstsze postanowienia noworoczne to schudnę, rzucę palenie, pojadę w podróż, dokształcę się, zmienię pracę - z roku na rok jak się okazuje takich postanowień jednak mamy coraz mniej. - Nie mam noworocznych postanowień bo żadne mi się nie sprawdzały więc w tym roku żadnych postanowień nie mam - mówił zdecydowanie jeden z pytanych. - Raczej jeszcze nie mam. Nie miewam, bo i tak się nie spełniają - dodawała jedna z pań. - Nie palimy, nie pijemy więc nie mamy postanowień noworocznych zresztą mi i tak już prawie po drugiej stronie jesteśmy - mówili starsi państwo ze śmiechem. Postanowiliśmy spytać specjalistów jak to się dzieje, że obietnice, jakie sobie składamy 1 stycznia zwykle nie spełniają się i co zrobić, by złożone postanowienia noworoczne wypełnić? - Jeżeli rzeczywiście wybierzemy za duże cele, albo takie bardzo dalekosiężne, to jest nam trudno je spełnić. Zawsze polecam spróbować znaleźć mniejsze cele, pojedyncze, które w dalszym rozrachunku mogą dać lepszy efekt - podkreśla Natalia Kasprowicz, psycholog z MCZ w Legnicy. Psychologowie ostrzegają przed podnoszeniem sobie poprzeczki za wysoko. - Mówimy o czymś, takim, by te cele dobierać w sposób realny do naszych możliwości. Jeżeli mówimy o rzucaniu palenia, to nie od razu rzucamy palenie na zero, tylko mówmy, że zmniejszę to palenie lub ograniczę. Nie od razu zrzucę 20 kg, ale postaram się zmniejszyć ilość słodyczy czy ilości zjadanego pokarmu. Wtedy będzie nam dużo łatwiej. Starajmy się dobierać te zmiany realnie do naszych możliwości - podkreśla psycholog. Krótko mówiąc mierzmy siły na zamiary - i tego życzymy naszym widzom , by ich postanowienia noworoczne były realne i możliwe do spełnienia, by ich nie przerastały ani tuż po nowym roku, ani w dalszej przyszłości.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama