Odnowili sale w ośrodku, by pomóc tak po prostuWolontariusze pomogli dzieciom w Szklarach |
| 01.02.2017. Radio Elka, Marzena Machniak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60 Kilka godzin pracy w ramach wolontariatu za słowo dziękuję i mnóstwo uśmiechów - to zdecydowanie wystarczyło pracownikom marketu Castorama, którzy we wtorek 31 stycznia pomagali bezinteresownie odnawiać sale w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Szklarach Górnych. - Chcemy dać trochę od siebie. Tym od siebie dziś będzie remont dwóch sal. Tu gdzie się znajdujemy położymy wykładzinę. Oarnimy trochę to pomieszczenie. W drugiej sali na dole będziemy wspólnie malować z wychowankami ośrodka. Myślę, ze będziemy się dobrze bawić. To jest wyjście dobrej woli do ludzi potrzebujących. To budowanie relacji. Nie podpisujmy się tu firmami, promocją, tylko tym, ze chcemy coś dobrego zrobić - mówił Sławomir Sławik, dyrektor marketu Castorama. Coraz częściej poszczególne firmy, które na co dzień zajmują się handlem czy biznesem pojawiają się w miejscach, w których mogą pomóc w ramach wolontariatu. Kilka podobnych akcji w Ośrodku w Szklarach prowadzili swojego czasu wolontariusze KGHM. Takie działania są dla podopiecznych placówki bardzo ważne. - Nie musimy już tego robić z własnych środków, które możemy przekazać na inne cele. Teraz mamy np. odświeżone pomieszczenia, w których dzieci maja zajęcia rewalidacyjne, pozalekcyjne no i zajęcia szkolne. Osoby z zewnątrz, które chcą pomóc, wspierają i dzisiaj można było to zauważyć na korytarzu. Było duże zainteresowanie naszych uczniów, podchodzili, pytali, ale też wszyscy są chętnie do pomocy żeby coś przenieść, wziąć pędzel, pomalować. Niezmiernie to jest ważne - zapewniała Marta Szczepanik-Pikula, wicedyrektor ds. wychowawczych SOSW w Szklarach Górnych Placówka jest otwarta na pomoc osób z zewnątrz. - Zapraszamy wszystkich, którzy jak ekipa z Castoramy najzwyczajniej w świcie tak po ludzku chcą pomóc drugiemu człowiekowi. Myślę, że to najwyższa wartość całego tego przedsięwzięcia. Firmy, które mogłyby podzielić się z nami doświadczeniem, materiałami i wkładem ludzkim dadzą coś cennego nie tylko nam odbiorcom ale też im samym, bo dzielenie się z drugim człowiekiem ma swoją wartość - mówił Piotr Poręba, wychowawca SOSW w Szklarach Górnych. Po działaniach załogi z Castoramy zostały odnowione sale i mnóstwo miłych wspomnień. Jak mówi zarówno kadra pedagogiczna placówki, jak i jej podopieczni, każdy taki gość jest mile widziany, bo zainteresowanie, troska i bezinteresowna pomoc są o wiele ważniejsze niż materialne prezenty.
reklama
reklama
| |||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama
