Uwaga na podejrzane telefonyPróby oszustwa na policjanta |
01.02.2017. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jest metoda na wnuczka, na pracownika socjalnego, na urzędnika miejskiego czy wreszcie na policjanta czy oficera CBŚ. Za każdym razem scenariusz wygląda podobnie. Do starszej osoby dzwoni nieznajoma kobieta lub mężczyzna. Przedstawiając się jako osoba rzekomo pracująca np. w ZUS-ie czy innej instytucji państwowej - godnej zaufania publicznego - wymyśla niestworzoną historię, której finałem jest wyłudzenie pieniędzy - nierzadko sporej gotówki. Tak było wczoraj w Legnicy. Do kilku mieszkańców zadzwoniła prawdopodobnie ta sama kobieta przedstawiając się jako policjantka. W rozmowie ze starszą osobą informowała o zdarzeniu drogowym, w którym ucierpiała bliska osoba rozmówcy. Oszustka oferowała załatwienie sprawy za odpowiednią opłatą. Na szczęście tym razem seniorzy bardzo szybko zorientowali się, że coś jest nie tak i nie przekazali swoich oszczędności przestępcom. Legniccy policjanci apelują do osób starszych, by nie przekazywały pieniędzy obcym osobom podających się m.in. za policjantów, czy też bliskich znajomych. - Nigdy żaden policjant nie informuje osób postronnych o podejmowanych działaniach, a szczególnie o tajnych akcjach. Nigdy też funkcjonariusze nie odbierają i nie przekazują pieniędzy. Jeśli odbierzemy telefon i nasz rozmówca będzie przedstawiał się jako np. funkcjonariusz CBŚ, czy prokurator i pojawi się temat związany z koniecznością przekazania przez nas na jakikolwiek cel pieniędzy, natychmiast dzwońmy pod nr 997, czy 112 po prawdziwych policjantów. Z policyjnych informacji wynika, że coraz więcej osób jest świadomych zagrożenia. Dzięki temu często przestępcom nie udaje się oszukać kolejnych osób, do których telefonują oszuści próbujący wyłudzić pieniądze - podsumowuje Iwona Król-Szymajda z legnickiej policji.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama