Nie ma przyzwolenia na łamanie procedur

(Fot. Tomasz Jóźwiak) "Nie ma żadnej tolerancji dla lekceważenia procedur bezpieczeństwa i ostatnie decyzje kadrowe pokazują, że nie będzie przyzwolenia na łamanie prawa. Gdyby procedury były realizowane w stu procentach wypadkowość byłaby mniejsza", oświadczył prezes KGHM-u, Radosław Domagalski - Łabędzki. Szef Polskiej Miedzi przyznał, że zmiana na stanowisku kierowniczym w Zakładzie Hydrotechnicznym była podyktowana m.in. wypadkiem, "który nie miał prawa się zdarzyć".

W sprawie wypadku na Żelaznym Moście prokuratura jeszcze prowadzi swoje dochodzenie. Osobne postępowanie wszczęła także Państwowa Inspekcja Pracy. Przypomnijmy tylko, że 17 stycznia w wieży przesyłowej, która dostarcza na zbiornik odpadów poflotacyjnych czystą wodę, urwała się winda. Wewnątrz kabiny było trzech nadsztygarów, którzy poważnie ucierpieli. Ten wypadek zaniepokoił władze Polskiej Miedzi.

Podczas ostatniej konferencji prasowej prezes miedziowej spółki, Radosław Domagalski - Łabędzki powiedział, że wiedza, którą posiada na temat przyczyn tego zdarzenia pozwala przypuszczać, że w tym konkretnym przypadku nie zachowano wystarczających reguł bezpieczeństwa. Zapłacił za to dyrektor Zakładu Hydrotechnicznego, Apolinary Lipski, który został odwołany ze swojego stanowiska na początku kwietnia. Jego następcą został legnicki działacz PiS, Piotr Nowak.

- Przekaz ode mnie był bardzo stanowczy, który dałem wszystkim dyrektorom zakładów i oddziałów, że nie ma żadnej tolerancji do lekceważenia procedur bezpieczeństwa, bo problem tkwi w pewnym lekceważeniu na niektórych oddziałach zasad bezpieczeństwa. Nie ma i nie będzie takiego przyzwolenia. Dyrektorzy oddziałów bezpośrednio odpowiadają za bezpieczeństwo i za realizowanie procedur wewnętrznych, bo gdyby one były w stu procentach realizowane, to wypadkowość byłaby mniejsza. W Zakładzie Hydrotechnicznym zdarzył się wypadek, który absolutnie nie miał prawa się zdarzyć. Tam procedury bezpieczeństwa nie były przestrzegane. Wierzę, że nowy dyrektor potraktuje sprawy bezpieczeństwa z dużo większą starannością - mówi prezes KGHM, Radosław Domagalski - Łabędzki.

Styczniowy wypadek na Żelaznym Moście był jedną z okoliczności odwołania Lipskiego ze stanowiska. Szef Polskiej Miedzi uważa, że w kwestii zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom KGHM nie decydują tylko i wyłącznie pieniądze.

- Tutaj nie chodzi tylko i wyłącznie o poziom wydatków, bo głównym problemem jest przestrzeganie istniejących procedur. Zapowiedziałem bardzo jasno, że nie ma tolerancji na naruszanie dyscypliny bezpieczeństwa i dyrektorzy będą ponosić bezpośrednią osobistą odpowiedzialność za nieprzestrzeganie procedur. Dużo się zdarzy w najbliższym czasie, jeśli chodzi o poprawę bezpieczeństwa. Ludzie muszą mieć świadomość, że są odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale także za kolegów, z którymi pracują. Brawura nie popłaca. Będziemy teraz wprowadzać na kopalniach systemy, które pozwolą na podniesienie poziomu świadomości pracowników, jeśli chodzi o konieczność przestrzegania procedur i przepisów bezpieczeństwa - dodaje na koniec prezes KGHM Polska Miedź S.A.

Komentarze (33)

1. Dodane przez do prezesa z wyboru, w dniu - 19-04-2017 11:21 hm...? a kto nie popełnia wypadków...? Proste pytanie-ten co nic nie robi. Pierdzącemu w fotel nic się nie przydarzy prócz hemorojdów.

2. Dodane przez Wanda, w dniu - 19-04-2017 11:50 My już jesteśmy uświadomieni, wiec będzie łatwiej. W kwestii smrodów z Jakubowa: prosimy o wdrożenie procedur, które temu zaradzą. Może jakoś ten szyb uszczelnić od góry, żeby nie wyziewał na zewnątrz albo co. W każdym razie oczekujemy działania. Dlaczego mamy być biernymi pochłaniaczami szkodliwych związków chemicznych? Dlaczego?

3. Dodane przez janek, w dniu - 19-04-2017 12:09 A jest zgoda zarządu KGHM na zatruwanie Głogowa arsenem?

4. Dodane przez FORMOZA, w dniu - 19-04-2017 12:29 Wypadek w Hydrotechnicznym był drastycznym zaniedbaniem. Tego typu Urządzenia podlegają restrykcyjnemu dozorowi technicznemu i dlatego to zdarzenie nie powinno się zdarzyć tym bardziej w XXI wieku. Lenistwo, złudne oszczędności, a często brak wiedzy i umiejętności w obsłudze i konserwacji urządzeń. O zachowaniu procedur nie wspomnę. Tyczy to się oczywiście stanowisk kierowniczych które często są z mianowania a rzadziej nagrodą za posiadanie wiedzy i umiejętności.

5. Dodane przez Ja, w dniu - 19-04-2017 12:41 Tak to wyglada niestety :  Bajka o pracowitej mrówce (autor nieznany)    Codziennie wcześnie rano, mała mrówka przybywała do pracy i natychmiast rozpoczynała wykonywanie swoich obowiązków. Produkowała dużo, a to co robiła dawało jej satysfakcję.    Szef lew był zdumiony widząc, że mrówka pracuje bez nadzoru. Pomyślał więc, że jeśli mrówka może wytwarzać tak dużo bez nadzoru, to czyż nie wytwarzałaby jeszcze więcej, gdyby miała nadzorcę?!  Zatrudnił więc karalucha, który posiadał szerokie doświadczenie jako nadzorca i znany był z pisania znakomitych raportów.  Pierwszą decyzją karalucha było wprowadzenie systemu kart zegarowych. Potrzebował także sekretarki, by pomagała mu pisać i drukować raporty oraz pająka do zarządzania archiwami i monitorowania wszystkich rozmów telefonicznych.    Lew był zachwycony raportami karalucha i poprosił go o sporządzenie dodatkowych wykresów, w celu opisania tempa produkcji i przeanalizowania trendów tak, by mógł je wykorzystać w prezentacji na zebraniach Zarządu.  Tak więc karaluch musiał kupić nowy komputer, drukarkę laserową i zatrudnić muchę do prowadzenia działu informatyki.    Mrówka, kiedyś tak produktywna i zrelaksowana, nienawidziła nadmiaru nowej papierkowej roboty i spotkań, które zabierały jej większość czasu.  Lew doszedł zatem do wniosku, że nadszedł czas mianowania osoby kierującej działem, w którym pracowała mrówka.  Stanowisko dał więc cykadzie, której pierwszą decyzją był zakup do biura nowego dywanu i ergonomicznego krzesła. Nowy kierownik cykada, również potrzebowała komputera i osobistego asystenta, którego wzięła ze sobą z poprzedniego działu po to, by pomógł jej przygotować Strategiczny Plan Optymalizacji Kontroli Pracy i Budżetu.    Dział w którym pracowała mrówka stał się smutnym miejscem, gdzie nikt się już nie śmiał, za to wszyscy byli nerwowi. W tym samym czasie cykada przekonała szefa lwa, co do absolutnej konieczności przeprowadzenia badania środowiska pracy.    Po przeglądzie kosztów funkcjonowania działu mrówki lew stwierdził, że efektywność uległa znacznemu zmniejszeniu. Zatrudnił więc sowę, prestiżowego i znanego konsultanta, by ta przeprowadziła audyt i zaproponowała rozwiązania.  Sowa spędziła w dziale trzy miesiące i przygotowała ogromny, wielotomowy raport, kończący się następującym wnioskiem: W dziale jest przerost zatrudnienia.    Zgadnijcie, kogo lew zwolnił jako pierwszego?  Oczywiście mrówkę, gdyż wykazywała brak motywacji i negatywną postawę.

6. Dodane przez FORMOZA, w dniu - 19-04-2017 12:49 A Co do uświadamiania pracowników, to Panie Prezesie olbrzymia większość pracowników jest świadoma zagrożeń niebezpieczeństw itp. Ale naciski z góry, "mobbing" zastraszanie, lekceważenie, szantaże wszelkiego typu wcale nie pomagają w bezpieczniejszej pracy. Ale jak wnioskuje z wypowiedzianych przez Pana słów to pracownicy niższego szczebla najbardziej naruszają procedury. Tak naruszają ale w większości na polecenie kierownictwa. Bo tony , terminy, oszczędności są dla zakładu najważniejsze, człowiek stał się narzędziem. łatwiej takiego ukarać, zmieszać z błotem bo za nim nie stoi olbrzymie konsorcjum. W takich sytuacjach pozostaje sam. Z tego co obserwuje to najłatwiej przychodzi dozorowi karanie. Przykre to ale prawdziwe. Mam nadzieje że "Lepsza zmiana" będzie również lepsza zmianą dla zwykłych pracowników. Jestem idealistą i dla mnie największą wartością jest człowiek. O czym w naszym zakładzie często się zapomina. Szczęść Boże Formoza

7. Dodane przez Xxx, w dniu - 19-04-2017 12:51 Zróbcie coś z gazami z Jakuba i arenę z huty. Zabijacie i mówicie ze jest wszystko w porządku. Był taki doktor stomatolog co walczył ale widocznie nic nie udało się zrobić i wyjechał. I miał rację . U mnie w rodzinie i znajomych tylko chorubska. Tarczyca jakąś japońska nazwa. Wszyscy mają. Coś jest nie tak. Opamietajcie się w tej sprawie.

8. Dodane przez VIP, w dniu - 19-04-2017 12:53 W stołówkach Lubinpexu,przy szybach kopalnianych,obowiązuje zakaz oglądania TVN-24!!!Komuna wróciła?!!!

9. Dodane przez jasiu, w dniu - 19-04-2017 13:59 weźcie się już tak nie s..e z tym arsenem on tu był wieki temu zanim powstała huta i będzie jeszcze wieki po

10. Dodane przez Do Formozy, w dniu - 19-04-2017 14:22 Winda na OZH miała wszystkie przeglądy techniczne. Jak nie wiesz to nie pisz. Co zawiodło nie wiadomo.

11. Dodane przez zorro, w dniu - 19-04-2017 14:28 Pozwalniać emerytów to raz, szczególnie z oddziałów pomocniczych ,młodzi czekają na pracę i grupy.

12. Dodane przez komuna, w dniu - 19-04-2017 14:28 Bo tvn to propaganda rodem z czasów Goebbelsa.

13. Dodane przez TVN24, w dniu - 19-04-2017 14:32 do VIP glupota szaleje.Macie to co przy urnachwyborczych wybraliscie.Teraz glowe do wiadra.

14. Dodane przez ja, w dniu - 19-04-2017 14:32 Znacie "opowiadanie o pracowitej mrówce" polecam doskonale oddaje to co sie w firmie dzieje .

15. Dodane przez volki, w dniu - 19-04-2017 14:47 Stolowki przy HMG-1 nieswieze jedzenie brud,syf az zal gdzie sanepid o ktory prosimy od lat!!!Co robia zwiazkowcy od lat?!Trujecie hutnikow beznadziejnym jedzeniem i arsenem gdzie tu logika i sens oprocz biznesu???Czy ktokolwiek kontroluje to co sie wyczynia w HMG ,tak to jest jesli z "gowniarzy"robia szefow.Daje to do myslenia?

16. Dodane przez FORMOZA, w dniu - 19-04-2017 15:54 Do "10" Tak Miała wszystkie na papierze Wspaniale . Jak do tej pory nie wiecie co zawiodło to gratuluje, Pełen profesjonalizm.

17. Dodane przez xxx, w dniu - 19-04-2017 15:58 Zamiast zwalniać emerytów to przyjmują na ciepłe posadki byłych prezesów i dyrektorów ( na ZG Lubin) choć są w wieku emerytalnym.

18. Dodane przez FORMOZA, w dniu - 19-04-2017 16:07 Bajka o "Pracowitej Mrówce" w 100% odzwierciedla sytuacje w KGHM nic dodać nic ująć.

19. Dodane przez oooo, w dniu - 19-04-2017 16:16 do kom.15 widocznie ci ,,gówniarze" należą do PiS

20. Dodane przez Robol, w dniu - 19-04-2017 18:54 A ja widziałem pijanych "białych" wchodzących na teren zakładu gorniczego. Dlaczego biali nie dmuchaja w alkomat?

21. Dodane przez Śmiech na sali, w dniu - 19-04-2017 19:13 Prezes weź się pan za dozór,przerosnieta administrację,mobing zmuszanie na siłę do pracy w weekendy,karanie szarych pracowników za byle co a Ci co sa odpowiedzialni za chybione inwestycje robiąc chcą bhp tylko na papierze nawet pracowników zmuszają do nie zgłaszania drobnych wypadków takie jest to wasze Kghm dobrze to maja lizusy podpierdzielacze kierowników itp i ...szkoda pisać nie jeden szary wasz pracownik napisał by pracę magisterską na ten temat

22. Dodane przez Do jasia, w dniu - 19-04-2017 19:54 Ales ty ......pukni się w pustą głowę,ale delikatnie aby czaszka ci nie pękła.

23. Dodane przez beny, w dniu - 19-04-2017 20:44 tak jest w lubinpexsie jest zakaz oglondania tvn 24

24. Dodane przez Mat, w dniu - 19-04-2017 22:05 A ja bym pozwalniał wszystkich tych nierobów z KGHM co tylko narzekają. Całe życie komuna nauczyła nieróbstwa, tylko pretensje i wszystko trzeba dać, bo się należy, a jak nie to płacz. Ile czasu faktycznie pracujecie? O której jesteście już przebrani? Popracować trochę u prywaciarzy to byście docenili to co macie.

25. Dodane przez Nie (...), w dniu - 20-04-2017 06:16 trzeba sie zgodzic z kom.24. (...) sa jak zmanierowani ,rozpuszczeni, i wiecznie stękajacy mali chłopcy, którym wszystko się należy, bo zjeżdżaja na dół. NIKT NIKOMU NIE KAŻE PRACOWAC W KGHM. Tylko gdzie chłopczyki ,w większości po niepełnej zawodówce znajdą pracę ? Niestety tylko po ziemia.

26. Dodane przez Spadaj, w dniu - 20-04-2017 07:53 Ten nowy prezes to beznadzieja! Dba o swój wizerunek i lata tylko do Warszawy do kolegi !!! Posciagal całą warszawke do siebie i są tu średni 2-3 dni, śpią po hotelach !!! I drenują nasz region !!!!

27. Dodane przez FORMOZA, w dniu - 20-04-2017 08:47 Acha to że zarobki w tej firmie są na dość wysokim poziomie. To znaczy ze mamy na wszystko się zgadzać bo nam płacą? Panowie to tak nie działa. Jak będziemy za kasę milczeć i nie mówić o nieprawidłowościach to się w tym momencie już sprzedaliśmy. Nie zależnie czy to jest duża prężnie działająca Firma, czy mały prywatny zakład pracowników trzeba szanować bo to oni pracują na zysk i to każdy menager wie .

28. Dodane przez mobing, w dniu - 20-04-2017 08:47 nie mobing tylko DABING..

29. Dodane przez Jaja, w dniu - 20-04-2017 12:38 Jakie dobre zarobki ? Robiac na przodku fedrujac 8 lat do emerytury i bez sobót miec 3 tys to sa zarobki? . Co do posilkow profilaktycznych to soki ze skllepu eko za 2 zl to chanba. Wedliny koszmar. Ser chyba tez slaby a chcac wymienic na konserwe rybna to tylko sledzie a przydala by sie makrela itp. Jakis czas temu przynajmniej na szybie SG zrobiono afere co jakosci posilkow i sie poprawilo na krotko niestety . Znow powróciło ubóstwo. Lepiej dal8by bony na ta kwote do jakiejs sieci sklepow wtedy kupilbym co bym chcial oczywiscie bony z zastrzeżeniem na dany typ zywnosci.

30. Dodane przez gfh, w dniu - 20-04-2017 14:22 Brak motywacji pracowników wynikający z braku podwyżek, przeszeregowań, premii kwartalnych, a jeżeli ktoś z tego powodu wyraża niezadowolenie może liczyć na kary i niedogodności. Najwyższe grupy i premie mają znajomi i nie ważne czy dobrze pracuje czy choruje itd. Normą jest, że niektóre osoby mają dniówki dołowe, a nie zjeżdżają na dół i mają maksymalne grupy i maksymalne premie (kwartalne, dzienne). Nowi pracownicy bez uprawnień zatrudniani są na wyższych grupach niż pracownicy z uprawnieniami którzy pracują nawet po kilkanaście lat .

31. Dodane przez Do 25, w dniu - 20-04-2017 20:26 A ty to po studiach jesteś byle jakich czy praca załatwiona przez plecy lub ktoś z rodziny wysoko postawiony w Kghm a może biały chiński dozór jesteś zawlaszczyliscie sobie Kghm dla Ciebie swoich rodzin przydupasy maja wysokie grupy podpierdalacze kwartalne itp biali rządzą robią co chcą wspomnieliśmy o ciuchach prawda zjezdrza dozór wyższy jak rewia mody a zw.pracownik szelki raz na 6 mies.jedzenie za bony biali z pod lady pracownik takie ze za tydzień gwarancja przyd. Się kończy mobbingu wyzwiska robił ma zap. Przerost administracji haha( era komputerowa) a planistek coraz więcej barborka dla dozoru polonistyki itp jak Żukow poobwieszane medalami wstyd a zwykły robił zap..... na to i wiecznie karany

32. Dodane przez do 2, w dniu - 20-04-2017 22:03 co ty chcesz jak my na dole nic z tego nie mamy

33. Dodane przez teodor, w dniu - 25-04-2017 09:26 Szanowny panie Prezesie....Gdyby panskie słowa można było wdrożyć do codziennej pracy,praca w KGHM stała by sie bezpieczniejsza i bardziej wydajna,niestety szkolenia organizowane dla dozoru ,czy to sztygar czy nadsztygar,bardziej chyba są z mobingu niż z organizacji bezpiecznej i wydajnej pracy,pracownik który stosuje sie do przepisów i regulaminów obowiązujących w naszej firmie zyskuje miano ,,nieroba,, ktoremu robic się niechce,,ostatnio ogladałem spotkanie w KGHM odnosnie bezpieczenstwa pracy w firmie...i jaki to ma wpływ na poprawę bezpieczenstwa...żaden....

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.