13 lat mieszkańcy czekają na rynek

(Fot. Tomasz Jóźwiak) Przepychanka między urzędnikami, a byłym już wykonawcą rewitalizacji lubińskiego rynku trwa w najlepsze. Obie poróżnione strony twardo obstają przy swoim przedstawiając konkretne argumenty. Jedno jest pewne - spór rozstrzygnie sąd, a na całym zamieszaniu z rynkiem znów ucierpią mieszkańcy, którzy czekają już 13 lat na zagospodarowanie centralnego placu w mieście.

10 lipca - taki był ostateczny termin oddania do użytku przebudowanego rynku. Kiedy 22 maja firma Grupa Budowlana Polskie Surowce Skalne z Katowic przejęła plac budowy, nie brakowało wówczas malkonentów, którzy uważali, że wątpliwe jest dotrzymanie daty wykonania całego zadania. I mimo, że budowlańcy pracowali w rynku po 10 godzin dziennie, sami pzedstawiciele generalnego wykonawcy przyznawali, że może być poślizg w zakończeniu tej inwestycji. Gdy kilka tygodni temu miejscy urzędnicy poinformowali o wstrzymaniu budowy ze względu na dostarczenie przez wykonawcę złego kamienia, nikt wtedy nie przypuszczał, jak poważny będzie ten problem. Wszystko wyszło na jaw w poniedziałek, 10 lipca, gdy upłynął termin oddania do użytku rynku. Tego dnia rano pełnomocnik katowickiej firmy wysłał do Urzędu Miejskiego pismo o wypowiedzeniu umowy z winy miasta.

Najpoważniejszy spór dotyczył parametrów i jakości dostarczonego przez firmę kamienia, którym wybrukowana miała być płyta rynku. Miejscy urzędnicy zakwestionowali bowiem barwę i strukturę tego surowca powołując się na wyniki badań laboratorium. Problem jednak w tym, że - jak twierdzi przedstawiciel firmy - lubiński magistrat zlecił badanie jakości kamienia laboratorium, które nie posiada wymaganej akredytacji. Kością niezgody było także zamieszanie wokół prac archeologicznych. Firma chciała powołać własnego specjalistę, na co rzekomo nie chciało zgodzić się miasto.

- Sparaliżowanie tej budowy nastąpiło w sposób świadomy i celowy. Jestem "pełen podziwu" dla arogancji i buty, jakie towarzyszą temu urzędowi. Pierwszy raz spotkaliśmy się z tym, że przy tak dużej i kluczowej dla miasta inwestycji, nie mieliśmy możliwości spotkania się i porozmawiania o problemach albo pomocy ze strony prezydenta miasta. To jest dla nas bardzo duży szok - mówił Piotr Duda.

Wczoraj późnym popołudniem Urząd Miejski wystosował szczegółowe stanowisko w tej sprawie, w którym czytamy w nim, że: "Od samego początku wykonawca stwarzał problemy m.in. w zakresie ustanowienia przez Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków kierownika robót archeologicznych. Wykonawca zaproponował zatrudnienie wskazanego przez siebie archeologa, do czego po zmianie decyzji ww. Konserwatora, Gmina Miejska Lubin się przychyliła. Również nie obyło się bez problemów przy realizacji robót ziemnych [...] Od początku trwania umowy wykonawca uporczywie przedstawiał do zatwierdzenia materiały (w tym materiał kamienny na płyty, kostki i obrzeża) niezgodne z dokumentacją projektową, przetargową oraz niezgodne z ofertą wykonawcy, których Gmina Miejska Lubin nie mogła zaakceptować. Na tym etapie inwestycji muszą być stosowane wyłącznie materiały wykazane w ofercie wykonawcy i dokumentacji inwestycji. Wykonawca posiadał uprawnienia do zaproponowania Inwestorowi rozwiązań/materiałów innych niż opisane w dokumentacji przetargowej, jednakże mógł to robić wyłącznie na etapie przygotowywania oferty w czasie przetargu, a nie w czasie wykonywania prac budowlanych. Już w dniu okazania Gminie Miejskiej Lubin materiałów kamiennych przez Wykonawcę stwierdzono, że nie odpowiadają one złożonej przez wykonawcę ofercie na podstawie Specyfikacji Technicznej Wykonania i Odbioru Robót Budowlanych (ze względu na barwę oraz strukturę). Z tego też powodu przekazano materiały, zgodnie z zawartą umową, do badań przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów w Warszawie Filia Wrocław, którego wyniki badań wykazay i potwierdziły nasze spostrzeżenia, co do jakości badanego materiału. Materiał przedłożony do badań nie spełniał dodatkowo założonych w ofercie wykonawcy parametrów wytrzymałościowych (ściskanie, zginanie) a także zadeklarowanej odporności na ścieranie. Badanie przeprowadzone powtórnie na nowych próbkach potwierdziły wcześniejsze wyniki oraz dodatkowo wykazało przebarwienia w kolorze żółtym na jednej z próbek".

Miasto przekonuje, że chciało spotkać się z przedstawicielami firmy, by wyjaśnić całą sytuację. Druga strona przekonuje natomiast, że Grupa Budowlana sama zabiegała o spotkanie z prezydentem i urzędnikami, a na sześć wysłanych pism do urzędu do tej pory nie otrzymała odpowiedzi.

Jedno jest pewne - cała sprawa zapewne znajdzie swój finał w sądzie, bo obie strony już zapowiedziały domaganie się odpowiednich roszczeń i odszkodowań. W przyszłym tygodniu miasto chce ogłosić przetarg na wyłonienie kolejnego wykonawcy, który dokończy rewitalizację lubińskiego rynku. Czy inwestycja zostanie zakończona zgodnie z życzeniem prezydenta Lubina do końca wakacji?

Komentarze (13)

1. Dodane przez Polkowiczanin, w dniu - 12-07-2017 12:01 0 0 Wykopać dziurę jak była, napuścić wody i karpie hodować :D Lubinianie będą mieli gdzie mile czas spędzać, może plażę zrobić? Dla notabli strzeżoną przy ratuszu? Co wy na to?:D

2. Dodane przez Kiko, w dniu - 12-07-2017 12:29 0 0 Ewidentnie przestrzelili w przetargu aby go wygrać, a teraz szukają sposobu aby uciec jak najmniej będąc w plecy.    Jak już ktoś zauważył na jednym forum w internecie - firma do 10 lipca miała wykonać 100% inwestycji, natomiast stan zaawansowania faktyczny to niecałe 30% (i to zgodnie z ich własnymi szacunkami - 1,8 mln zł z 6,9 mln zł).    Brakuje 70% - tego się nie da wytłumaczyć utrudnieniami. Wszystko to tylko wymówki.    Jak się nie udało wcisnąć słabej jakości materiału, to teraz robią show w mediach.

3. Dodane przez WidziMiś, w dniu - 12-07-2017 12:40 0 0 Ciekawostka:  (...)    Pojawia się 2 czerwca, czyli jakiś tydzień po wejściu firmy na plac budowy na forum post taki jak ten pod linkiem:  "Miasto zamówiło obróbkę granitu w klasie 1 czyli najniższej i najtańszej.  Ułożą nam super kamień ale byle jak ucięty - bo w tolerancji wykonania najniższej a jak tak to i jakość wizualne będzie niska.  Odsyłam do SIWZ.  Gdyby była klasa 2 Wykonawca podniósłby cenę o min 400 tyś zł."      Pomijając to że nie ma racji, bo klasa 1 granitu to najwyższa jakość - napisała to osoba, która specjalnie założyła konto, aby to napisać (do tej pory 1 post na jej koncie), czyli prawdopodobnie ktoś z pracowników firmy. Czyli widać że chcą ugrać minimum 400 tys. na kamieniu.    A potem dziwnym trafem pojawia się na budowie nie taki kamień jak miał być.

4. Dodane przez Wyborca, w dniu - 12-07-2017 13:12 0 0 Czas na zmiany w Urzędzie Miasta!

5. Dodane przez lubinianka, w dniu - 12-07-2017 13:34 0 0 Brawo Raczyński. Rynek to inwestycja na lata. A nie po taniosci, myśleli że w Lubinie jakieś czeresniaki mieszkają.

6. Dodane przez Klasa, w dniu - 12-07-2017 15:09 0 0 hehe    Zgodnie z wpisem na przywołanym portalu odesłano do Specyfikacji istotnych Warunków zamówienia i do specyfikacji technicznej wykonania i odbioru robot.     Prosze sprawdzić.     Klasa 1 posiada duze tolerancje wykonania czyli najniższa jakość wykonania.   Klasa 2 posiada bardzo małe tolerancje wykonania. Czyli najwyższa jakość.     Niestety po tym wpisie blogera czy jak go tam zwać. Urząd usunął dokumenty przetargu ze strony internetowej.     Na szczęście wykonawca posiada dokumentacje, korespondencje i inne dowody potwierdzające iż firma która wygrała przetarg mogłaby wykonać nawierzchnie o która tak dba magistrat w najniższej klasie.     Wykonawca wskazał na ten faki i chciał podnieść jakość jednak urzędowi łatwiej było znaleźć jakikolwiek powód by od umowy odstąpić aby nie informować opini publicznej o swoich ukrytych dziwnych zamiarach.     Wyższa jakość wyższe wynagrodzenie.     Bez wątpienia (;    Będzie ciekawie.

7. Dodane przez jko, w dniu - 12-07-2017 15:22 0 0 A w Głogowie jeszcze większa i głębsza dziura w rynku od 25 lat !  I nic !

8. Dodane przez Głogowianin, w dniu - 12-07-2017 20:03 0 0 re:7 Lubin nam zazdrości i postanowili zrobić większą dziurę przed ratuszem

9. Dodane przez Ktoś, w dniu - 12-07-2017 20:47 0 0 Dziura to kij, zobacz ile bubli jest zrobionych w Głogowie. ul.Wojska Polskiego ul.Henryka itd. Z jednej strony w Lubinie każdy piszę o tym ze to władza zła bo nie pozwoliła wcisnąć sobie bubel a z drugiej strony w Głogowie ludzie sie pytaja gdzie była wtedy władza jak te buble budowali.

10. Dodane przez Jankee, w dniu - 13-07-2017 06:23 0 0 Do 6: Klasa 1 granitu to właśnie jest najwyższa jakość (najmniej przebarwień i wtrąceń), więc jeśli tak było w SIWZie - to wykonawca ma mało do gadania. Jeżeli twierdzi inaczej - to widać właśnie, że chciał ugrać dodatkowe 400 tys.

11. Dodane przez . . ., w dniu - 13-07-2017 14:53 0 0 LECI LECI KABARECIK . . .

12. Dodane przez Szeko, w dniu - 14-07-2017 02:43 0 0 Do 10.Granit jako taki nie posiada klas, poszczególne firmy kamieniarskie wprowadzają własną klasyfikacje i to właśnie będzie kluczowe dla sądu "Specyfikacjia istotnych Warunków zamówienia".

13. Dodane przez Koza, w dniu - 19-07-2017 09:09 0 0 Ee tam, ile lat Głogowianie na drugi most czekają

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.