Spowodował kolizję, próbował przejechać policjantaPościg za pijanym kierowcą |
18.07.2017. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Do zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Pijany 44-latek jechał swoim oplem astrą ulicami Legnicy. Przy Wrocławskiej spowodował kolizję drogową. Mężczyzna nie zatrzymał się jednak i pojechał dalej. Poszkodowana kobieta z drugiego auta nie dała za wygraną. Powiadomiła policję i sama postanowiła podążyć uszkodzonym samochodem za sprawcą kolizji. - Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli w pościg za uciekającym kierowcą. Mężczyzna nie zareagował na sygnały do zatrzymania się i zaczął dalej uciekać. W trakcie pościgu funkcjonariusze zablokowali mu drogę, wówczas jeden z naszych kolegów wyszedł z radiowozu próbując zatrzymać kierowcę opla. Mężczyzna ruszył gwałtownie usiłując potrącić interweniującego policjanta, który wyciągnął broń służbową i oddał strzał ostrzegawczy - relacjonuje Jagoda Ekiert z legnickiej policji. 44-latek pozostał niewzruszony. W czasie dalszej ucieczki w okolicach Szczedrzykowic stracił panowanie nad pojazdem i opel wjechał do rowu. Kierowca nie chciał się oddać w ręce policjantów, dlatego zaczął uciekać pieszo w głąb lasu. Funkcjonariusze zdołali go na szczęście dogonić i skutecznie zatrzymać. - Mężczyzna nie posiadał w ogóle uprawnień do kierowania pojazdem, na alkomacie wydmuchał 1,4 promila alkoholu. Kierowca odpowie także za popełnienie szeregu innych wykroczeń w ruchu drogowym - dodaje J. Ekiert. Kierowca opla trafił do policyjnego aresztu.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama