MPO odbiera duże śmieci z określonych miejscLubinianie nie dbają o wizerunek miasta |
25.08.2017. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() To, że mieszkańcy kupują nowe meble, a wyrzucają stare jest zrozumiałe, ale to, że niepotrzebne już duże przedmioty wystawiają w nieodpowiednich miejscach nie jest już normalne. Co istotne, nie wszystkie przedmioty są traktowane jako odpad wielkogabarytowy,który służby MPO mają obowiązek odebrać. - Ludzie często się mylą i wydaje się im że jakaś lodówka czy zlewozmywak to jest wielkogabaryt, ale to nie jest tak, bo to nie wchodzido tej grupy. To są już zupełnie inne odpady. Dlatego pracownicy mojej firmy, znaczy mówimy tutaj o Lubinie, ale generalnie firmy, które odbierają takie odpady, zabierają głównie meble i to te, które są oczywiście w poszczególnych miejscach, gdzie są one odbierane - wyjaśnia Edward Siwak, prezes MPO w Lubinie. I tu też pojawia się problem, bo wielu lubinian ma ogromny problem z przeniesieniem odpadów wielkogabarytowych w okolicę śmietników w odpowiednim dniu tygodnia. - Ludzie wynoszą meble już zużyte w czasie kiedy nie powinni tego robić. Jest na stronie internetowej grafik, można sprawdzić kiedy będą odbierane. Prawidłowo i logicznie powinno się wystawiać dzień wcześniej albo rano tego dnia - dodaje Edward Siwak. Warto pamiętać, że śmieci budowlane gruz czy elementy konstrukcji mieszkań, jak stare drzwi to nie są śmieci wielkogabarytowe. Takie odpady powinno się we własnym zakresie odwieźć do PSZOK -u, gdzie będą odebrane bezpłatnie w ramach opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, którą każdy wnosi. Kwestą wydatku może być wówczas tylko transport. Lubiński PSZOK mieści się przy ulicy Zielonej.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama