Start Piłka ręczna Emocje do samego końca
NMC Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 33:31Emocje do samego końca |
03.12.2017. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Całe spotkanie było wyrównana i zacięte. Wymiana bramek zaowocowała w 8 min. remisem 5:5. Znakomicie w bramce miejscowych spisywał się Galia, jego koledzy w ataku dołożyli skuteczne rzuty i przy stanie 9:6 o czas musiał prosić trener gości Bartłomiej Jaszka. Lubinianie nie zamierzali się poddawać. Ze stanu 10:6 rzucili trzy bramki pod rząd i było już tylko 10:9 dla zabrzan. W końcówce pierwszej połowy po rzucie Bondziora ekipa Jaszki prowadziła jedną bramką, a do szatni to jednak gospodarze schodzili z dwiema bramkami przewagi 19:17. W 37 min. na tablicy mieliśmy remis 21:21. Kapitalnie na skrzydle spisywał się młody Krystian Bondzior. Na kwadrans przed końcem spotkania nadal żadna z drużyn nie była bliżej wygranej (25:25). W 49 min. przy stanie 27:27 o czas poprosił trener MKS-u. Minutę później po bombach Pawlaczyka i Szymyślika było już 29:27 dla lubinian. Górnik jednak szybko wyrównał, ale ponowne prowadzenie Zagłębiu dał Czuwara. Do końca meczu zostało 7 minut. Żółta kartkę zobaczył trener Jaszka, a przy stanie 32:31 dla Górnika w słupek bramki zabrzan trafił Bondzior. Wojnę nerwów w końcówce lepiej opanowali miejscowi i wygrali ten zacięty bój 33:31. Bramki dla Zagłębia zdobyli: Moryto 9, Szymyślik, Czuwara i Bondzior po 5, Mrozowicz 4 oraz Dawydzik, Stankiewicz i Pawlaczyk po 1.
reklama
|
reklama
reklama
reklama