Start Piłka ręczna Płaczek nie dla Chrobrego
Płaczek nie dla ChrobregoPłaczek nie dla Chrobrego |
16.08.2006. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Według trenera i prezydium zarządu SPR Chrobry kwota postawiona przez leszczyńskich działaczy nie jest adekwatna do prezentowanych obecnie przez tego młodego zawodnika umiejętności. Po przepracowaniu pewnego okresu i obozie sportowym w Zakopanem decyzją trenera Płaczek nie łapałby się do meczowej czternastki. Ma walory, żeby grać na wysokim poziomie i będzie nadal obserwowany. Działacze jednak w tym roku odstąpili od transferu. Tęcza zażądała za transfer zawodnika 20 tys. złotych, a zgodnie z tabelami Związku Piłki Ręcznej w Polsce za II-ligowego zawodnika cena wynosić powinna 6,5 tys. zł i tyle Chrobry oferował. - Działacze z Leszna nie myślą dalekowzrocznie, albo myślą tylko o końcu własnego nosa, a to nie jest dobra metoda dla młodych zawodników, którzy chcą się rozwijać, powiedział R. Musiał. Chrobry w miejsce zwolnione przez Płaczka nie pozyska nikogo. Na pozycji obrotowego mogą grac Wojciech Łuczyk i Maciej Kubisztal, awaryjnie może zagrać też Wolski. Płaczek miał się uczyć od tych doświadczonych graczy, ale na razie nie będzie mu to dane. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama