Głogów okiem kameryDokumenty filmowe mają wielką siłę |
04.03.2018. Radio Elka, Kasia Wojtowicz | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Poza filmem wieczoru, do powstania którego inspiracją była osoba Telemacha Pilitsidisa, zamieszkałego w Głogowie wybitnego malarza i poety, dwukrotnie odznaczonego tytułem „Zasłużony dla Miasta Głogowa” widzowie mieli okazje obejrzeć krótkie dokumenty filmowe nagrywane w Głogowie i okolicach. Były to m.in. „Ludzie z kolejki”, czy wzruszający materiał historyczny zatytułowany „Wyburzanie Rapocina”. - To pokazuje duszę artystyczną Zbyszka. To nie jest kwestia tego, że ma się kamerę. Trzeba przez to oko widzieć wiele wspaniałych rzeczy, a Zbyszek to widzi i świetnie się z nim pracuje. To artysta kamery. Zawsze to podkreślam i będę podkreślać - mówi współpracownik filmowca i jeden z zaproszonych gości, Zbigniew Rybka. Zbigniew Lipowski to znany, lokalny filmowiec, który pierwsze kroki z kamerą stawiał już w latach 80-tych. Był wielokrotnie nagradzany. Zdobył m.in. pierwszą nagrodę w Dolnośląskim Przeglądzie Filmów Amatorskich w Jaworze za film „Ludzie z kolejki”. W jego dorobku znajdują się również filmy turystyczno-kulturoznawcze oraz filmowe relacje z wydarzeń kulturalnych, np. koncertów lokalnych i światowych gwiazd muzyki. Imprezę poprowadzili Bartek Adamczak, Waldek Drozd oraz Roman Włodarczak. Za oprawę muzyczną odpowiadał zespół Pozton. Wydarzenie zorganizowało Towarzystwo Ziemi Głogowskiej oraz Miejski Ośrodek Kultury w Głogowie.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama