Butla gazowa podłączona do kuchenki zardzewiałym wężemKrok od tragedii w kamienicy |
28.03.2018. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W poniedziałek późnym wieczorem dyżurny legnickiej komendy policji został poinformowany przez mieszkańców jednej z kamienic o ulatniającym się gazie na klatce schodowej. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów i strażaków.- Funkcjonariusze służb wchodząc do budynku wielorodzinnego od razu wyczuli woń gazu. Bez chwili zastanowienia zaczęli sprawdzać wszystkie pomieszczenia mieszkalne, z których mógł ulatniać się gaz. Pod drzwiami jednego z mieszkań było wyraźnie czuć go znacznie mocniej. Kiedy funkcjonariusze weszli do środka, zastali w nim trzy kompletnie pijane osoby. Wewnątrz mieszkania mundurowi zauważyli również butlę gazową podłączoną do kuchenki przez zardzewiały wąż. Nielegalne i nieprawidłowe podłączenie tej butli spowodowało rozszczelnienie i ulatnianie się gazu. W każdej chwili mogło dojść do wybuchu i tragedii wielu osób. Ponadto 56-letnia kobieta pomimo zagrożenia wybuchem gazu, paliła papierosy, nie reagując na wezwania policjantów do zaprzestania tej czynności. Funkcjonariusze straży pożarnej z uwagi na realne zagrożenie wybuchem, niezwłocznie odłączyli instalację gazową w całym budynku - mówi mł. asp. Jagoda Ekiert z legnickiej policji. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 26 i 48 lat oraz 56-letnią kobietę. Wszystkie osoby zostały umieszczone w policyjnym areszcie. Przeprowadzone w komendzie badanie stanu trzeźwości wykazało, że jeden z mężczyzn miał blisko 3 promile alkoholu. - Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - dodaje J. Ekiert.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama