Jubileuszowy Bieg Papieski przeszedł do historiiBiało-czerwono na ulicach miasta |
21.04.2018. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 To było wielkie sportowe święto w Lubinie. Słoneczna, wręcz upalna - jak na tę porę roku - pogoda sprawiła, że na stadion lekkoatletyczny Regionalnego Centrum Sportowego przyszły całe rodziny z dziećmi. Bo właśnie maluchy jako pierwsze stanęły na starcie jubileuszowego Biegu Papieskiego. W ciągu niespełna trzech godzin odbyło się 13 serii krótkodystansowych biegów dla przedszkolaków i uczniów szkół podstawowych. Punktualnie o 18.18 prezydent Lubina, Robert Raczyński, dał start do biegu głównego. 2030 zawodników miało do pokonania 5-kilometrowy odcinek wiodący ulicami miasta. Jako pierwszy linię mety w hali RCS-u przekroczył Kamil Makoś z Bolesławca, który wygrał już Bieg Papieski w 2015r. - Kolega, który biegł za mną narzucił fajne tempo, chciałem się dzisiaj pościgać. Tempo było dość mocne, ale udało się je utrzymać do końca i wbiec na metę jako pierwszy. Zaatakowałem na trzecim kilometrze, co przyniosło zwycięstwo. Nie oglądałem się za siebie, nie kalkulowałem. Udało się - powiedział zwycięzca tegorocznego Biegu. Wśród pań triumfowała Patrycja Drozd z Zebrzydowej. - Biegłam tutaj trzy lata i uważam, że w tym roku była najlepsza trasa do biegania. Nie było żadnych podbiegów, ani wiaduktów, co utrudnia trochę tempo, ogólnie bardzo fajna trasa. Przy 5 kilometrach nie zdążyłam odczuć tego wiosennego upału, biegło się wspaniale - oceniła Patrycja Drozd. Każdy z zawodników otrzymał pamiątkowy medal z wizerunkiem papieża Jana Pawła II i symboliką nawiązującą do 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama