Córka lubińskiego policjanta pojedzie na operacjęWielkie serca darczyńców |
15.05.2018. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Ola urodziła się 7 stycznia 2016r. z najcięższą wadą serduszka HLHS - niedorozwój lewej komory serca. W swoim życiu przeszła już dwie operacje na otwartym serduszku oraz dwa zabiegi cewnikowania serca. Niestety doszły komplikacje pooperacyjne, m.in. zwężenie lewej tętnicy płucnej. Nadszedł czas![]() na wykonanie trzeciego etapu korekcji wady serduszka. Jeden z lekarzy zgodził się zoperować Olę w klinice w Munster w Niemczech. Koszt operacji to 37 tysięcy euro - około 154 tys. zł. Rozpoczął się wyścig z czasem. W zbiórkę pieniędzy na rzecz małej dziewczynki zaangażowali się nie tylko koledzy i koleżanki lubińskiego policjanta, ale także zupełnie przypadkowi ludzie, którzy wpłacali tyle, ile mieli i mogli. - Natychmiast wiadomość na swoich stronach internetowych umieściły lokalne i krajowe media. Długo nie trzeba było czekać na ogromne zaangażowanie się ludzi dobrego serca. Rozpoczęły się licytacje, biegi, koncerty charytatywne, wszystko po to, aby mała Aleksandra miała szansę na operację. Pieniądze udało się zebrać w niezwykle szybkim czasie. Największą pomoc rodzice Oli otrzymali od Fundacji KGHM Polska Miedź. Sytuacja Oli poruszyła wiele serc, za co w imieniu rodziców serdecznie dziękujemy. Zaangażowanie ludzi przerosło najśmielsze oczekiwania. Bez takiej pomocy i wrażliwości, na pewno nie udałoby się zebrać tak dużej sumy pieniędzy - mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji. Teraz rodzina czeka na ustalenie terminu operacji w niemieckiej klinice.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama