25 lat więzienia dla zabójcy ze Szklar DolnychZabił żonę, a później chciał spalić zwłoki |
15.05.2018. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Do zdarzenia doszło w lipcu ubr. w domu małżonków Andrzeja O. i Teresy O. Oboje nie mieli dzieci, a oskarżony jest emerytem. Często wspólnie spożywali alkohol. Dzień przed zabójstwem, odwiedził ich krewny. Andrzej O. wraz z nim jeździł po pijanemu samochodem po alkohol, który później razem pili. Następnego dnia wieczorem małżonkowie![]() się pokłócili. W czasie tej awantury Andrzej O. niespodziewanie sięgnął po nóż i kilkukrotnie ugodził nim swoją żonę. Teresa O. zmarła na miejscu. By zatrzeć ślady mężczyzna próbował spalić jej zwłoki. - Na drugi dzień rano Andrzej O. udał się swoim samochodem do znajomych, skąd zadzwonił na numer alarmowy 112 informując, że prawdopodobnie zabił swoją żonę. Andrzej O. został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Sąd Okręgowy w Legnicy uznał oskarżonego Andrzeja O. za winnego dokonania w zamiarze bezpośrednim zabójstwa Teresy O. przez zadanie jej ran kłutych nożem w różne części ciała, powodujących uszkodzenie wielu narządów, w wyniku których Teresa O. poniosła śmierć na miejscu. Zgodnie z wnioskiem prokuratora sąd wymierzył oskarżonemu karę 25 lat pozbawienia wolności - relacjonuje prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Ponadto prokurator oskarżył mężczyznę o jazdę samochodem pod wpływem alkoholu, za co sąd skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, orzekając także dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych oraz wymierzając 10 tys. zł świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Wyrok legnickiego sądu nie jest prawomocny. Prokuratura uznała go za słuszny.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama