Lasy szczególnie narażone na zaprószenia ogniaPodpalenie przyczyną pożaru |
02.07.2018. Radio Elka, Kasia Rososzko | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Zgłoszenie o zadymieniu do Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Polkowicach przyjęła w niedzielę około godziny 11:20. - Dyżurna do zdarzenia zadysponowała łącznie 8 zastępów straży pożarnej. Zastępy po przyjeździe na miejsce zdarzenie potwierdziły, że wystąpiło ryzyko pożarowe. Natychmiast podjęto działania. Strażacy jako wstępną przyczynę pożaru określili podpalenie - informuje Piotr Woźniakiewicz, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Polkowicach. Działania ratownicze podjęto natychmiast po przybyciu na miejsce zdarzenia. Użyto kilkadziesiąt ton wody. W akcji brały udział JRG z Polkowic i Szprotawy, a także jednostki OSP z Przemkowa, Radwanic, Sobina i Parchowa. Do walki z pożarem wykorzystano także samoloty Dromader. W dniu wczorajszym wpłynęło również zgłoszenie o pożarze ścierniska w Radwanicach, gdzie niezwłocznie skierowano środki ratownicze. Jak podkreśla rzecznik prasowy, liczba pożarów na terenie powiatu polkowickiego nie uległa zwiększeniu w odniesieniu do poprzedniego roku, a tereny nadleśnictwa są objęte szczególną kontrolą. Niestety pożary wciąż się zdarzają, a najczęstszą ich przyczyną jest działanie ludzkie. - Na przestrzeni ostatniego miesiąca odnotowaliśmy 10 pożarów. W większości były to małe pożary, które zostały we wcześniej fazie opanowane przez strażaków i ugaszone. W ośmiu przypadkach były to niestety podpalenia, a w dwóch było to zaprószenie ognia spowodowane przez pracowników leśnych wykonujących prace na zrębie - mówi Piotr Woźniakiewicz. Przypomnijmy, że za celowe wywołanie pożaru grożą m.in. kary finansowe nawet do 5000 złotych.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama