W Tłusty Czwartek pączki idą jak świeże bułeczkiDyspensa od kalorii |
28.02.2019. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przez całą noc w lubińskich cukierniach i piekarniach uwijano się jak w ukropie, by na rano przygotować dla mieszkańców Lubina słodkie pyszności. Dziś Tłusty Czwartek, a to oznacza tylko jedno - objadamy się do syta, na potęgę. I nikt nie będzie przejmował się kaloriami, bo to grzech nie uraczyć podniebienia pysznym pączkiem. Z naszym mikrofonem odwiedzieliśmy chwilę po północy najstarszą cukiernię w Lubinie. W "Ptysiu" smażą pączki od pokoleń, a receptura na najbardziej smakowite utrzymywana jest w ścisłej tajemnicy. - Jak co roku, całą noc pracujemy po to, żeby mieszkańcy miasta już z samego rana mogli raczyć się naszymi słodkimi wypiekami. Mamy pączki w kilku smakach: z czekoladą, toffi, Adwokatem, śliwką, marmoladą, bitą śmietaną. Oczywiście smażymy pączki według starej, naszej receptury, ale tajników nie będziemy zdradzać - mówi Iwona Wawrzyniak, współwłaścicielka cukierni. Od rana w cukierniach ustawiały się już długie kolejki po pierwsze, świeże pączki. Życzymy zatem wszystkim smacznego!
reklama
|
reklama
reklama
reklama