Jarmark talentów w SP Integracyjnej w Jędrzychowie"Każdy inny, wszyscy równi" |
11.05.2019. Radio Elka, Kasia Rososzko | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Nasza szkoła jako placówka integracyjna, a od września także placówka z oddziałami specjalnymi, kładzie nacisk na to, aby nasi uczniowie niepełnosprawni czuli się w tej szkole jak najlepiej i aby ich talenty były również promowane. W naszej szkole jest to coroczna impreza, gdzie dzieci sprawne oraz niepełnosprawne mają się wspólnie bawić. W tym roku mottem są słowa Hansa Christiana Andersena, które mówią o tym, że talent to nie geniusz i nie trzeba być geniuszem, aby ten talent posiadać. W związku z tym dzisiejsza impreza przyjęła formę swoistego jarmarku talentów - mówi Justyna Wojciechowska, dyrektor Szkoły Podstawowej Integracyjnej im. Odkrywców Polskiej Miedzi w Jędrzychowie. Utalentowanych uczniów nie brakowało. Nie da się ukryć, że dominowały talenty muzyczne. Oprócz popisów wokalnych można było usłyszeć m.in. grę na perkusji czy gitarze. Recytowano także wiersze oraz zaprezentowano talenty aktorskie. Po prezentacjach artystycznych szkołę odwiedził gość specjalny. Był nim Filip Rodzik, niepełnosprawny polkowiczanin, który od ponad dwudziestu lat trenuje strzelectwo. Na swoim koncie ma wiele sukcesów. Jako pierwszy Polak wywalczył miejsce na Paraolimpiadzie, która odbyła się w 2016 roku w Rio de Janerio. Wywalczył wtedy 21 miejsce. Polkowiczanin opowiedział o swojej drodze do sukcesu, a także motywował młodych ludzi do walki z przeciwnościami losu. Taka forma obchodów tego wyjątkowego święta bardzo spodobała się uczniom szkoły, a także zaproszonym gościom. - Chcemy się razem integrować. Mamy nadzieje, że wszyscy pójdą naszym śladem i będą bardziej tolerancyjni. Jest bardzo wesoło, każdy prezentuje coś ciekawego - mówi Weronika Rojek. - Ta impreza jest po, aby uczyć tolerancji, oswoić się z pewnymi zachowaniami tych osób. Uczymy się dziś, że inność nie oznacza niczego złego - dodaje jej koleżanka.
reklama
|
reklama
reklama
reklama