Start Sporty walki Kierczyńska znów dała popis
Nie ma mocnych na wojowniczkę LegionuKierczyńska znów dała popis |
17.06.2019. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Wcześniej zawodniczka z Austrii wygrała z inną Polką w półfinale. - Martyna pomściła rodaczkę nokautując rywalkę już po trzydziestu kilku sekundach pierwszej rundy. Byłoby szybciej, ale sędzia po pierwszym kolanie nie był pewny czy czysto weszło i konsultował to z sędziami punktowymi. Ale to uratowało rywalkę Martyny tylko na chwilę. Po kolejnych kilku kolanach nie była w stanie kontynuować pojedynku. Niestety dla niej, point-fighting to nie K1 i tu trzeba być twardym, aby znieść trudy pojedynku - podsumował trener Maciej Domińczak. Martyna Kierczyńska wygrała już siódmy turniej w tym roku - ma na swoim koncie cztery tytuły Mistrzyni Polski, dwa Puchary Świata i jeden turniej międzynarodowy. Teraz czas na zasłużony odpoczynek, a w drugiej części sezonu kolejne ważne starty - mistrzostwa świata muaythai w Turcji, mistrzostwa Europy K1 na Węgrzech i mistrzostwa Europy muaythai na Białorusi. Podczas, gdy we Włoszech Kierczyńska zdobywała swój kolejny laur, to w kraju w pierwszej edycji Poznańskiej Ligii K1 i Muaythai walczyło trzech reprezentantów Legionu. Denis Labryga wygrał przez KO i jest to jego pierwsza wygrana po czteroletniej rozłące ze startami. Kolejnym fighterem był Fabian Jakubowski, który po zaciętym pojedynku wygrał swoją pierwszą walkę w życiu. Jedynym, któremu nie udało się wygrać był Krzysztof Małecki. Wynik walki 2:1 oddaje to co działo się w ringu. Za tydzień kolejna liga, tym razem Muaythai, która odbędzie się w Słubicach.
reklama
|
reklama
reklama
reklama