28-latek miał sporo na sumieniuZnęcał się nad matką, podpalił stodołę |
22.10.2019. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Do pożaru stodoły doszło w sierpniu. Skala zdarzenia była ogromna. W akcji gaśniczej wzięło udział kilka zastępów PSP i OSP. Mimo podjętych działań gaśniczych, całkowitemu spaleniu uległ cały budynek gospodarczy i znajdujące się wewnątrz baloty słomy. Właściciel zniszczonego mienia wycenił straty na ponad 420 tys. złotych. Na szczęście nikt w tym pożarze nie ucierpiał. 28-letni podpalacz po raz kolejny zaatakował 16 października w tej samej miejscowości. - Na miejscu ustalono, że sprawca po uprzednim oblaniu substancją łatwopalną, dokonał podpalenia drzwi wejściowych do jednego z mieszkań. Podejrzenia o podpaleniu od razu padły na 28-latka. Po chwili podejrzany mężczyzna był już w rękach chojnowskich policjantów. Mieszkaniec gminy Miłkowice podczas tego zatrzymania był kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało u niego blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji. Wnikliwa praca policjantów oraz zgromadzony przez nich materiał dowodowy, pozwolił prokuratorowi na przedstawienie mężczyźnie zarzutów uszkodzenia mienia oraz narażenia innych ludzi na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. - W toku wykonywanych czynności, 28-latek usłyszał jeszcze zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad matką, kierowania wobec niej gróźb karalnych oraz dokonania uszkodzenia jej ciała. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy - uzupełnia J. Ekiert. Za czyny, których dopuścił się 28-letni mieszkaniec gminy Miłkowice, grozi kara do 10 lat więzienia.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama