Start Piłka ręczna Odwrócili losy spotkania
Zagłębie Lubin - Azoty Puławy 28:26Odwrócili losy spotkania |
14.12.2019. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Czwarty zespół PGNiG Superligi zaczął od mocnego 3:0. Mając pierwszą połowę pod kontrolą Azoty schodziły do szatni z prowadzeniem 16:13. Po przerwie doświadczeni i mocni goście utrzymywali Zagłębie na dystans 2-3 bramek do 38 minuty. Lubinianie od stanu 19:19 w 41 min. toczyli wyrównany i zacięty bój z Azotami. Kapitalne zawody w bramce rozgrywał Marek Bartosik. W 54 min. przy stanie 24:24 Zagłębie jeszcze mocniej stanęło w obronie. Bramki nie straciło, a samo rzuciło aż cztery: dwie Sroczyk oraz po jednej Dobiecki i Borowczyk. Łangowski dwoma trafieniami zdołał zmniejszyć rozmiary porażki, a na koniec Patryk Wiącek obronił rzut karny Seroki. - Ta obrona była kwintesencją tego, jak zagraliśmy cały mecz. Chłopaki zostawili kawał serducha na boisku. Nie mogliśmy zrobić tego lepiej. Marek Bartosik w bramce był dziś fenomenalny. Jest nas trzech na tej pozycji, każdy się uzupełnia - powiedział P. Wiącek. MVP spotkania został inny bramkarz Zagłębia, Marek Bartosik. - Siłą Zagłębia jest obrona. Jak gramy swoje, to wtedy i my bramkarze mamy łatwiej. Z tego idą kontrataki i łatwe bramki. Azoty to bardzo mocna drużyna. Z pełnym szacunkiem do nich podeszliśmy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z piątego kolejnego zwycięstwa - podsumował najlepszy zawodnik meczu. Bramki dal Zagłębia zdobyli: Chychykalo 6, Tokaj i Sroczyk po 4, Hajnos 3, Stankiewicz, Marciniak, Adamski i Drobiecki po 2 oraz Pawlaczyk i Kupiec po 1.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama