Policyjny pościg za pijanym kierowcą skody22-latek trafił do celi |
09.01.2020. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Policjanci otrzymali wcześniej zgłoszenie, że jadący w kierunku Lubina kierowca skody może być pod wpływem alkoholu. Gdy w czasie patrolu zauważyli podejrzewanego mężczynę, przekonali się, że jedzie całą szerokością jezdni. Oczywiście to musiało zakończyć się zatrzymaniem. 22-latek miał jednak inne plany. Gdy funkcjonariusze wydali mu polecenie do zatrzymania się, kierowca skody gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim w pogoń. - Mężczyzna podczas ucieczki zjeżdżał na przeciwległy pas jezdni i na pobocze, zajeżdżał drogę jadącym za nim policjantom, czym stwarzał zagrożenie zarówno dla siebie, jak i innych uczestników ruchu. W jednej z miejscowości kierowca pojazdu wjechał na drogę leśną i po chwili uderzył w drzewo, po czym wysiadł z auta i zaczął uciekać pieszo do lasu, próbując się schować. Mundurowi szybko jednak zatrzymali nieodpowiedzialnego kierowcę. Okazał się nim 22-letni mieszkaniec gminy Ścinawa. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci 22-latek nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem - relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji. W trakcie interwencji mężczyzna był bardzo agresywny, nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy, znieważył ich i naruszył nietykalność osobistą. - 22-latek trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i długoletni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo odpowie za przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy i ich znieważenia - uzupełnia na koniec S. Serafin.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama