Spore kłopoty czekają 20-letniego kierowcęBez prawka i OC uciekał policjantom |
17.02.2020. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() 20-latek nie zrobił dotąd prawa jazdy. Nie zadbał także o to, by ubezpieczyć swój samochód. Mimo to, wsiadł za kółko swojego forda i ruszył w trasę. Przy okazji zabrał swoją 17-letnią dziewczynę. Miał pecha, bo na drodze zauważyli go policjanci z wydziału prewencji, którzy doskonale go znali z wcześniejszych przestępstw i wiedzieli, że nie ma prawa jazdy. Postanowili więc go zatrzymać. - Kierowca zignorował jednak polecenia patrolu. Na widok funkcjonariuszy przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczęli pościg za kierowcą. Pościg trwał kilka minut. W pewnym momencie mężczyzna próbował zjechać z ul. Zielonogórskiej na ul. Księcia Ludwika, jednak próba ta nie powiodła się i pojazd został unieruchomiony w krzakach na pasie zieleni. Kierowca i jego pasażerka zaczęli uciekać pieszo. Kobieta została zatrzymana bezpośrednio po pościgu, a jej partner nie nacieszył się długo wolnością, gdyż po niedługim czasie wpadł w ręce innego patrolu prewencji - relacjonuje Sylwia Serafin z lubińskiej policji. To nie był jednak koniec problemów młodego kierowcy. - W trakcie wykonywania czynności policjanci ustalili, że samochód, którym podróżował 20-latek, nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC. Dodatkowo na pojeździe były założone tablice rejestracyjne nienależące do tego auta - dodaje policjantka. 20-latek odpowie za jazdę bez uprawnień i niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu 5 lat więzienia. Zapłaci też karę za brak wymaganego ubezpieczenia OC.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama