Od początku kwietnia aż 21 kierowców straciło prawkoNie ma taryfy ulgowej dla piratów |
23.04.2020. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W dobie panującej epidemii, niektórzy kierowcy wyraźnie wyłączają myślenie uważając, że są sami na drodze. Idealne wręcz warunki pogodowe zachęcają wielu do rozbudzenia ułańskiej fantazji. Tylko jednego dnia lubiński policjanci z pościgowej grupy SPEED musieli temperować aż czterech kierowców, którzy jechali zbyt szybko w obszarze zabudowanym. Kontrole przeprowadzono na krajowej "36" w okolicach Miłosnej na trasie Lubin-Wrocław. - Pierwszy wpadł w ręce patrolu poruszającego się nieoznakowanym BMW wyposażonym w wideorejestrator, 45-letni mężczyzna, który jechał renault 118 km/h na odcinku drogi, gdzie zgodnie z przepisami można poruszać się do 50 km/h. Kolejny kierowca renautl również pędził 118 km/h. Następni dwaj mężczyźni jadący ze zbyt dużą prędkością, zostali ujawnieni już przez kolejny patrol należący do grupy SPEED na tej samej trasie i w tej samej miejscowości. Ich samochodowy licznik pokazywał ponad 100 kilometrów na godzinę - relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji. Wszyscy kierujący stracili swoje prawko na trzy miesiące. Zostali ukarani 500-złotowym mandatem i na ich konto wpłynęło dodatkowo po 10 punktów. - Mundurowi z grupy SPEED pełnią służbę na drogach całego powiatu lubińskiego. Do służby kierowane są zarówno radiowóz nieoznakowany z wideorejestratorem, ale można również spotkać funkcjonariuszy z ręcznymi miernikami prędkości. Tak wyposażeni mundurowi, zdecydowanie reagują na przypadki łamania prawa na drodze, zarówno przekraczanie prędkości, jak i inne niebezpieczne manewry. Od początku kwietnia aż 21 kierujących utraciło swoje uprawnienia na 3 miesiące, właśnie za przekroczenie dozwolonej prędkości. Apelujemy o rozwagę i rozsądek na drodze. Pamiętajmy, że życie mamy tylko jedno - dodaje na koniec S. Serafin.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama