Wszystko zależy od decyzji wojewodySzpital MCZ jeszcze operuje |
19.10.2020. Radio Elka, Marzena Machniak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Choć szpital Miedziowego Centrum Zdrowia jest placówką należącą do spółki, to nie unika pomocy w trudnej sytuacji pandemii koronawirusa. Po rozmowach z wojewodą MCZ przygotował się do uruchomienia łóżek dla pacjentów z nieznanym statusem pod kątem koronawirusa. Jeśli pacjent będzie przyjęty do szpitala, ale personel nie będzie znał jego statusu czy jest dodatni czy ujemny, to będzie tam oczekiwał do momentu otrzymania wyniku. Jeśli otrzyma wynik pozytywny trafi do placówki w Bolesławcu. Na chwilę obecną szpital pracuje w miarę możliwości normalnie. Zmiany zostaną wprowadzone po otrzymaniu decyzji wojewody. - Wstrzymamy przyjęcia planowe. Normalnie funkcjonować będzie oddział onkologiczny, a pozostałe oddziały będą przyjmowały pacjentów w stanie zagrożenia życia oraz pilnej diagnostyki np. nowotworowej - wyjaśnia Marek Ścieszka, wiceprezes zarządu ds. medycznych w MCZ w Lubinie. Szpital MCZ jest gotowy na przygotowanie 10 łóżek obserwacyjnych dla pacjentów z covidem i 3 z respiratorami. Ustalenia te miały miejsce przed weekendem. - A co w tym tygodniu, jakie polecenie dostaniemy, nie potrafię powiedzieć. To raczej pytanie do wojewody. Już zrobiliśmy plan, robimy pewne zakupy i przesunięcia. Przygotowujemy się do tego. Gdyby była taka potrzeba, to tak zwany stary szpital, budynek D - 7 przekształcimy dla pacjentów z Covidem - wyjaśnia Marek Ścieszka. Jak zapewnia prezes Ścieszka, inni pacjenci na izbach przyjęć, którzy zwrócą się o pomoc w pilnych przypadkach będą diagnozowani. Planowe przyjęcia mogą być przesunięte prawdopodobnie nawet na późną wiosnę przyszłego roku. Usługi medyczne w ramach opieki świątecznej i nocnej oraz przychodnia POZ będą funkcjonowały normalnie.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama