Koleje Dolnośląskie poszerzają ofertęNowy rozkład jazdy od niedzieli |
10.12.2020. Radio Elka, Kasia Rososzko | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Dla nas priorytetem nie jest tylko bezpieczeństwo pasażerów i komfort ich podróży, ale także ich cenny czas. Dlatego w nowym rozkładzie jazdy na rok 2021 więcej będzie ekspresów regionalnych i pociągów przyspieszonych, które połączą największe miasta Dolnego Śląska. Dzięki temu podróż między Wrocławiem, a głównymi ośrodkami województwa, znacząco się skróci. Dla przykładu, do Legnicy dojedziemy już w 37 minut, do Bolesławca równo w godzinę, do Lubina i Świdnicy podróż potrwa 55 minut, a do Głogowa 1 godzinę i 24 minuty - mówi Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich. Co ciekawe, wszystkie pociągi zyskały wyjątkowe nazwy nawiązujące do charakterystycznych miejsc regionu, symboli miast, ale też ważnych dla historii Dolnego Śląska osób. I tak np. pociąg przyspieszony z Wrocławia do Lubina nazywa się Malachit, a ekspres regionalny na tej trasie to KD Sprinter Jerzy Wilhelm. Z Głogowa do Wrocławia jeździć będzie natomiast KD Sprinter Chalkozyn. W sumie, na tory wyjedzie 28 nowych pociągów Kolei Dolnośląskich. Przybędzie także 12 dodatkowych połączeń przyśpieszonych oraz 20 przystanków na żądanie. Co ważne, część pociągów jest już wyposażona w specjalny system powiadamiania o zamiarze skorzystania z przystanku na żądanie. W pociągach jeszcze niewyposażonych w przyciski wystarczy poinformować obsługę, że chcemy wysiąść. Natomiast jeśli pasażer będzie chciał zatrzymać skład, będąc na peronie, musi stanąć w takim miejscu, by widział go maszynista. Ze szczegółowym rozkładem jazdy można zapoznać się na stronie internetowej przewoźnika. Będzie on również dostępny na przystankach i w mobilnych aplikacjach.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama