Wołał o pomoc, ale nikt go nie slyszałPrzewrócił się i zasnął w zaspie |
14.01.2021. Radio Elka, Kasia Rososzko | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Na mężczyznę natrafili ścinawscy policjanci oraz technik kryminalistyki z KPP w Lubinie, którzy wykonywali czynności służbowe na terenie Ścinawy. Wracając do komisariatu, przy ul. Mickiewicza zauważyli leżącego w zaspie śnieżnej między drzewami mężczyznę. Natychmiast ruszyli z pomocą. Mężczyzna był bardzo wyziębiony. - O zaistniałej sytuacji powiadomiono niezwłocznie Zespól Pogotowia Ratunkowego. Policjanci podnieśli mężczyznę, który nie był w stanie sam się poruszać i udali się z nim do komisariatu. Okazał się nim 64 - latek, bez stałego miejsca zamieszkania. Był trzeźwy. Do czasu przyjazdu ratowników medycznych, mundurowi się nim zaopiekowali. Okryli kocem i podali ciepłą herbatę do picia. Przybyli na miejsce medycy stwierdzili, że mężczyzna znajduje się w stanie silnego wyziębienia organizmu, które może stanowić bezpośrednie zagrożenie dla jego życia i zdrowia - mówi Sylwia Serafin z KPP w Lubinie. Policja po raz kolejny apeluje, by nie przechodzić obojętnie obok ludzi śpiących na dworze. Są to przede wszystkim osoby bezdomne, samotne i w podeszłym wieku. Zagrożenie takie dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu.- Kiedy na dworze panują niskie temperatury wiele osób jest narażonych na utratę zdrowia lub życia na skutek wychłodzenia organizmu. Poinformujmy odpowiednie służby. Wystarczy jeden telefon. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc, być może uratuje jej życie - dodaje S. Serafin.
reklama
|
reklama
reklama
reklama