Żądał gotówki lub piwaZaczepiał przechodniów i atakował |
02.02.2021. Radio Elka, Kasia Rososzko | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Jedną z ofiar agresora był 29-letni mieszkaniec Ścinawy, który zgłosił policjantom, że nieznany mu napastnik bez żadnego powodu zaczepił go, uderzył, a następnie uciekł. Pracujący nad sprawą policjanci, w wyniku podjętych działań operacyjnych oraz na podstawie relacji świadków i własnych informacji ustalili, kto może stać za tym przestępstwem. Funkcjonariusze ustalili również, że ten sam sprawca usiłował dokonać rozboju na dwóch innych mężczyznach i kobiecie. Miało to miejsce na terenie parku miejskiego, a także na jednej z ulic w Ścinawie. - Sprawca będąc w parku miejskim, podszedł do 53-letniej kobiety i grożąc jej użyciem przemocy, zażądał wydania pieniędzy w kwocie 5 złotych. Łupu swojego nie otrzymał, gdyż został spłoszony przez innego przechodnia. Chwilę później, również w parku, podejrzany usiłował dokonać rozboju na 33-latku. Zażądał wydania mu przez pokrzywdzonego 5 złotych. Tym razem napastnik użył wobec swojej ofiary przemocy, uderzając zaskoczonego mężczyznę w głowę. W tym przypadku również nie wzbogacił się na czyjejś krzywdzie, gdyż pokrzywdzony nie posiadał przy sobie pieniędzy. Kolejna ofiara rozbójnika to mieszkaniec powiatu lubińskiego, którego agresor uderzył, a następnie żądał wydania mu piwa. Kiedy pokrzywdzony próbował się bronić, został pobity przez napastnika - mówi Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie. Sprawcą okazał się 24-letni mieszkaniec gminy Ścinawa. Mężczyzna mimo tego, że ukrywał się przed stróżami prawa, został namierzony i zatrzymany na jednym z ogrodów działkowych na terenie powiatu lubińskiego. Za swoje czyny odpowie teraz przed sądem. Grozi mu nawet 12 lat więzienia. Z uwagi jednak na to, 24 - latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy - a więc powrotu do przestępstwa, kara ta może być znacznie wyższa.
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama