Od kobiet dla kobietSkrzyneczka pierwszej potrzeby |
09.03.2021. Radio Elka, Kasia Rososzko | |||||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Oficjalne przekazanie skrzyneczek odbyło się w Zespole Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy w Polkowicach, do której przyjechała także delegacja z Zespołu Szkół w Chocianowie. Podarunki złożono na ręce reprezentantek samorządu uczniowskiego oraz towarzyszącej im kadry pedagogicznej. - To bardzo potrzebna inicjatywa. Jak tylko dowiedzieliśmy się, że możemy przystąpić do takiej akcji, nie zastanawialiśmy się. Myślę, że nasze uczennice będą odpowiedzialnie podchodzić do całej sprawy i na bieżąco uzupełniać braki - mówi Anna Łuczkowiec-Waśko, nauczycielka z Zespołu Szkół w Chocianowie. - Myślę, że świadomość w tych tematach kobiecych wśród uczennic szkół średnich jest dużo większa. Najgorzej jest w szóstych czy siódmych klasach szkół podstawowych, gdzie nie każda dziewczynka jest rozmawia o tym w domu z rodzicami, przez co ta rola spychana jest często na barki nauczycieli. To bardzo odpowiedzialne i ważne zadanie - dodaje Agata Miżdal-Karmelita, nauczycielka z Zespołu Szkół w Polkowicach. Do polkowickich szkół średnich uczęszcza w sumie około 500 uczennic. Każda z nich w razie potrzeby będzie mogła bezpłatnie skorzystać z różowej skrzyneczki, w której znajdzie m.in. podpaski, tampony czy kubeczki menstruacyjne. - Myślę, że to dobry pomysł. Często okazuje się, że nie mamy przy sobie tych rzeczy i trzeba pytać po koleżankach, a teraz będą dostępne - mówi Kornelia Pikulicka, uczennica z Chocianowa. - Uważam, że problem dotyczy głównie młodszych klas, gdzie wiele dziewczyn się wstydzi i nie chce prosić o pomoc. To na pewno jakieś ułatwienie - dodaje Daria Adamczewska. Jak podają dane statystyczne, 4% kobiet w Polsce nie ma pieniędzy na zakup środków higienicznych. To blisko 500 000 osób. Zauważalne są też trudności z dostępnością środków higieny osobistej w instytucjach publicznych. Wyjść temu naprzeciw postanowił Dolnośląski Kongres Kobiet, który zainicjował ideę różowych skrzyneczek, a na jej realizację tego przedsięwzięcia pozyskał grant z Kulczyk Foundations. W sumie, do różnego rodzaju instytucji w całej Polsce trafiło już tysiące skrzyneczek. O to, by pojawiły się w Zespole Szkół w Chocianowie i Polkowicach zawnioskowała rzecznik powiatu polkowickiego, Magdalena Mikołajewska oraz Klaudia Beker współpracująca z Dolnośląskim Centrum Kobiet. - Czasami sytuacje życiowe zaskakują kobiety. Te różowe skrzyneczki mają być pewnego rodzaju apteczką pierwszej pomocy. Nieprzypadkowo wybrałyśmy właśnie nasze placówki oświatowe. Wiemy, że jest to środowisko mocno sfeminizowane. Wśród uczniów, ale i w gronie pedagogicznym zdecydowaną większość stanowią kobiety. Idea jest taka, by było to takie samo napędzające się koło. Chodzi o to, by nie tylko wyciągać z tych skrzyneczek, ale i również czasem też włożyć tam coś od siebie - mówi Magdalena Mikołajewska.
reklama
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama