Prywatyzacja przed sądemPrywatyzacja przed sądem |
30.01.2007. Radio Elka, Maciej Iżycki | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Akt oskarżenia w tej sprawie sporządzony został niemal dokładnie pół roku temu. Byłym władzom miasta zarzucono między innymi to, że gmina sprzedała 46 procent udziałów w spółce, nie uaktualniając jej wartości oraz to, że użyczyła w użytkowanie niemieckiemu partnerowi, na 14 lat 24 procent swoich udziałów. Zdaniem powołanych biegłych, gmina naraziła się w ten sposób na wielomilionowe straty. Zdaniem prokuratury, umowa sprzedaży udziałów w PWiK należących do gminy, była dla niej skrajnie niekorzystna. Znalazły się w niej bowiem zapisy gwarantujące stronie niemieckiej pełne bezpieczeństwo finansowe. Nawet jeżeli spółka nie osiągałaby zysków. Umowa zobowiązywała także gminę do odkupienia udziałów, gdyby osiągane korzyści nie satysfakcjonowały niemiecką firmę Gelsenwasser. Prywatyzacją wodociągów, na wniosek radnych opozycji minionej kadencji zajęła się Najwyższa Izba Kontroli. Opozycyjni radni usiłowali zainteresować sprawą również głogowską prokuraturę. Postępowanie zostało jednak umorzone. Po opublikowaniu raportu NIK-u, prywatyzacją wodociągów zajęła się legnicka prokuratura okręgowa i to właśnie ona sporządziła w czerwcu ubiegłego roku akt oskarżenia. Poza byłym prezydentem Głogowa - Zbigniewem Rybką, na ławie oskarżonych zasiądą Edward B., Zdzisław A., Kazimierz M. i Edward M. czyli członkowie zarządu miasta z lat 1998 -2002. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama