| Ulman: Komornik nam nie grozi...na razieUlman: Komornik nam nie grozi...na razie | 
| 31.01.2007. Radio Elka, Emila Wojciechowska | ||||||||||||||
| 
 Dyżurny reporter:   667 70 70 60 Do tej pory, komornicy mogli zabierać tylko do 25 procent szpitalnych pieniędzy, teraz mogą zabierać wszystko. - Jeżeli chodzi o szpital w Głogowie, to sytuacja jest na tyle dobra, że w związku z realizacją  programu restrukturyzacji finansowej, od niemal roku nie mamy zajęć komorniczych - informuje szefowa ZOZ-u.  Jednak w związku z tą samą restrukturyzacją, do końca listopada lecznica jest zobowiązana spłacić zaległe zobowiązania wobec ZUS-u w kwocie ponad ośmiu milionów złotych. - Jeżeli nie uda nam sie pozyskać tych środków, to groźba zajęć komorniczych jest bardzo realna - informuje Genowefa Ulman. Dyrektor szpitala ma jednak nadzieję, że tak się nie stanie. Teoretycznie szansą na zdobycie pieniędzy jest złożone do sądu roszczenie dotyczące zwrotu pieniędzy za realizację wypłat z tytułu tak zwanej ustawy 203. - Niestety to co się dzieje w kwestii odzyskiwania tych pieniędzy nie rokuje, że do listopada uda się odzyskać te środki. Poczyniliśmy więc pierwsze przymiarki do pozyskania kredytu na spłatę zobowiązań wobec ZUS-u - informuje dyrektor szpitala. (emi) 
   reklama 
 | ||||||||||||||
reklama
            reklama
   
   reklama
     
     



 
  











 
  Głogów. Mieszkańcy miasta z niepokojem śledzą medialne doniesienia o zajmowaniu szpitalnych kont przez komorników. Dzieje się tak po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, które stawia lecznice z innymi podmiotami gospodarczymi.  - My na razie możemy być spokojni - twierdzi dyrektor głogowskiego szpitala Genowefa Ulman.
Głogów. Mieszkańcy miasta z niepokojem śledzą medialne doniesienia o zajmowaniu szpitalnych kont przez komorników. Dzieje się tak po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, które stawia lecznice z innymi podmiotami gospodarczymi.  - My na razie możemy być spokojni - twierdzi dyrektor głogowskiego szpitala Genowefa Ulman.   


 
 
