Na kongresie o agresjiNa kongresie o agresji |
20.02.2007. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pierwszy dzień poświęcono teorii, natomiast w drugim pedagodzy wybierali sobie temat warsztatów, w których brali udział. - Bardzo dużo ciekawych i interesujących zajęć było na tym kongresie. W pierwszym dniu rozmawialiśmy o przejawach i źródłach problemów wychowawczych w szkole i przedszkolu. Uczestniczyłam w zajęciach dotyczących mediacji , które są źródłem rozwiązywania problemów szkolnych - powiedziała Sylwia Matuszewska. Jak się okazuje, w ZSSiB takowe mediacje nie muszą być często prowadzone. - W omawianej podczas kongresu koncepcji mediatorem może być dowolna osoba, niekoniecznie pedagog. Ważne jest to, że uczniowie sami sobie wybierają zakres środków czy konsekwencji jakie ponoszą za swoje postępowanie - dodała pedagog z Samochodówki. Sylwia Matuszwska ma już 12 letni staż pracy w zawodzie pedagoga. Spotykała się z różną młodzieżą. jak sama mówi - problem agresji nie narasta, występują tylko pojedyncze przypadki. - W kuluarach kongresu rozmawialiśmy o tym, że jednostkowe wypadki przemocy zdarzają się w szkołach. Są to jednak incydenty. Ponieważ te szkoły nie mają opracowanych systemów postępowania w przypadkach przemocy czy agresji. U nas w szkole to już funkcjonuje - zakończyła Sylwia Matuszewska. Informacje, które wyniosła z kongresu pedagog, przekaże gronu pedagogicznego podczas specjalnej rady szkoleniowej, która zostanie zorganizowana w ZSSiB. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama